Przejdź do treści
22:25 Służba Więzienna przyznaje się do błędu w sprawie konwojowania Magdaleny W. na pogrzeb dziecka. „Osoby winne poniosą odpowiedzialność służbową”
Wydarzenie Dziś od godz. 15.00 w Piotrkowie Trybunalskim przed Galerią Handlową przy ul. Słowackiego zbiórka podpisów poparcia referendum w sprawie odwołania Prezydenta i Rady Miasta
Wydarzenie Zapraszamy w piątek na spotkanie do Krosna, godzina 18:00, Hotel Nafta. W wydarzeniu weźmie udział europoseł Daniel Obajtek oraz poseł Piotr Babinetz
Wydarzenie W czwartek w Ostrołęce odbędzie się spotkanie z europosłem Danielem Obajtkiem oraz posłem Marcinem Grabowskim. Początek o 18:00 w Wyższej Szkole Administracji Publicznej
NBP NBP informuje: Było 509 ton, a jest już ponad 515 ton złota! Mamy więcej złota niż Europejski Bank Centralny, a Narodowy Bank Polski pod kierownictwem prof. Adama Glapińskiego, nadal zwiększa zasoby złota Polaków!
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Terlikowski o marszu prezydenckim i Marszu Niepodległości: Zobaczyliśmy dwie Polski

Źródło: Telewizja Republika

– Było widać bardzo wyraźne dwa oblicza marszu, to są dwie Polski. Z jednej strony Polska syta zadowolona, a z drugiej Polska młodych ludzi, którym się proponuje emigracje, pracę poniżej ich możliwości – powiedział Tomasz Terlikowski. W ten sposób redaktor naczelny TV Republika skomentował kontrast, jaki można było zaobserwować patrząc na Marsz prezydencki i Marsz Niepodległości.

Terlikowski podkreślał obowiązek oddzielenia maszerujących od chuliganów. Przypomniał słowa rzecznika policji, który powiedział, że nie można identyfikować chuliganów z uczestnikami marszu.

– Z jednej strony mamy chuliganów którzy tłukli, z drugiej spokojny marsz rodzin, dzieci, młodych ludzi. Trzeba to wyraźnie oddzielić, chuligani atakowali nie tylko policję, ale i maszerujących i dziennikarzy – powiedział.

Redaktor naczelny TV Republika Zaznaczył, że marsz zorganizowany w Warszawie był dziełem Ruchu Narodowego, który przywrócił to święto Polsce. Jak zauważył, nie każdy jego uczestnik był zwolennikiem tego ruchu.

– Trzeba oddać organizatorom, że przywrócili to świętowanie Polsce. Gdyby nie wyszli kilka lat temu, nie byłoby tego – powiedział – dodając, że w marszu szło „wielu zwolenników PiS-u”

 Publicysta zauważył również niemoc w działaniu policji.

– Policja zupełnie sobie nie radziła. Pomimo sprawdzania uczestników przed marszem, robienia im zdjęć z dowodem, nie potrafiła nad tym zapanować – powiedział.

Terlikowski skrytykował użycie broni gładkolufowej przez policję.

– Bardzo dużo osób jest rannych, po tym jak policja użyła broni gładkolufowej. Wielu z nich nie było uczestnikami marszu, nie byli to też chuligani. Policja jest po to żeby chronić, szczególnie osoby postronne nie związane z przemarszem – skomentował.

Terlikowski zauważył, że jedynym momentem, jaki mógł nieść ze sobą ryzyko był przemarsz przez most, który jak przypomina był ćwiczony już w czasie euro. Pojawiły się wtedy sugestie, co do tego, jak powinien być obstawiony, aby zapewnić bezpieczeństwo uczestnika manifestacji, "ale wszystkie jakby grochem o ścianę, nic się nie zmieniło."

Redaktor naczelny Republiki podkreślił, że marsz zaczyna przyciągać coraz większą grupę chuliganów, którzy pozbawieni są ideologi, pojawiają się po to, żeby wywołać bójkę.

 –Z roku na rok otoczka przyciąga gromady chuliganów, którym jest wszystko jedno z kim się boją, ewidentnie tłukli marszowników. Trudno ich podejrzewać o ideologiczne zakorzenienie – powiedział.

Przypomniał, że po zeszłorocznym marszu pojawiły się głosy, aby zamienić go na wiec, co uznał za nie najlepszy pomysł.

– Pamiętam głosy po zeszłorocznym marszu, ze formuła marszu się wyczerpuje, że trasa obfituje w liczne uliczki poprzeczne, że może to powinien być wiec, ale nie dajmy się zwariować. Policja jest od tego żeby chronić – powiedział.

Terlikowski zauważył również dwa oblicza marszu, tego prezydenckiego i zorganizowanego przez Ruch Narodowy.

– Było widać bardzo wyraźne dwa oblicza marszu, to są dwie Polski. Z jednej Polska syta zadowolona, a z drugiej Polska młodych ludzi, którym się proponuje emigracje, pracę poniżej ich możliwości – powiedział.

Podkreślił, że jeśli ta zadowolona część nie zauważy problemów młodego pokolenia może dość do rewolucji.

– Jeśli Polska syta, senna, zadowolona z tego co jest, nie zauważy problemów młodego pokolenia, to oni albo w całości wyjadą, albo w końcu się zbuntują i będziemy mieć do czynienia z rewolucja – powiedział. 

Telewizja Republika

Wiadomości

Upadek reżimu w Teheranie: konsekwencje dla Iranu, Izraela i USA

Izrael i Iran: pokój bez ograniczeń - tak mówi Trump

WSJ ogłasza koniec wojny: Iran zasugerował, że nie chce walczyć

Grecka wyspa w płomieniach. Sytuacja jest dramatyczna

Atak drona na bazę wojskową Taji w Iraku

Trump ogłosił zawieszenie broni. Iran wydał komunikat

Pokój na Bliskim Wschodzie na wyciągnięcie ręki. Trump ogłasza

BĘDZIEMY AKTUALIZOWAĆ

Bąkiewicz alarmuje: Niemcy wspólnie ze Strażą Graniczną przerzucają migrantów do Polski!

Prigożyn nadal żyje. Stał się symbolem kruchości Putina

Iran: Książę Reza Pahlavi - "To jest nasz moment!"

Służba Więzienna przyznaje się do... błędu. „Osoby winne poniosą odpowiedzialność służbową”

MON: Polscy żołnierze w Iraku są bezpieczni

Atak Iranu na bazę USA w Katarze zmieni porządek szczytu NATO

Dziedziczak: Niemcy uzgodnili z Tuskiem, że on przyjmie w Polsce imigrantów

Katar odpowiada ostro Iranowi

Najnowsze

Upadek reżimu w Teheranie: konsekwencje dla Iranu, Izraela i USA

Atak drona na bazę wojskową Taji w Iraku

Trump ogłosił zawieszenie broni. Iran wydał komunikat

Pokój na Bliskim Wschodzie na wyciągnięcie ręki. Trump ogłasza

BĘDZIEMY AKTUALIZOWAĆ

Bąkiewicz alarmuje: Niemcy wspólnie ze Strażą Graniczną przerzucają migrantów do Polski!

Izrael i Iran: pokój bez ograniczeń - tak mówi Trump

WSJ ogłasza koniec wojny: Iran zasugerował, że nie chce walczyć

Grecka wyspa w płomieniach. Sytuacja jest dramatyczna