Terlecki: Na nienawiści niczego solidnego nie zbudowano, choć były próby

Gościem poranka w Telewizji Republika był działacz PiS, były radny m.st. Warszawy Paweł Terlecki. - Na nienawiści niczego solidnego nie zbudowano, choć były próby – stwierdził.
Pierwszym tematem rozmowy w studiu Telewizji Republika było zawieszenie wicedyrektora Muzeum Warszawy za skandaliczną grafikę przedstawiającą nóż z wpisanym w rękojeść profilem Jarosława Kaczyńskiego. Były radny stwierdził, że była to bardzo dobra decyzja.
- Ta grafika to było coś obrzydliwego, ta grafika skojarzona była z prezesem Kaczyńskim, który nigdy nie zachowywał się w przestrzeni publicznej w agresywny sposób – oznajmił.
- Ze wszech miar dobra decyzja, myślę że każdy by postąpił tak samo – dodał były radny.
Rozmawiający z gościem Republiki red. Wierzejski przypomniał o wynikach badań przedstawionych przez Centrum Badań nad Uprzedzeniami, z którego wynika, że zwolennicy opozycji bardziej nienawidzą zwolenników PiS-u niż odwrotnie wskazując, że „to po tamtej stronie jest więcej nienawiści”.
- Na nienawiści niczego solidnego nie zbudowano, były próby. Zbudowano system oparty na nienawiści rasowej i skończyło się to największą hekatombą XW wieku. To co było oparte na nienawiści poniosło ogromną klęskę – podkreślił.
Gość skomentował także udział prezydenta i premiera w ostatnim pożegnaniu zamordowanego prezydenta Gdańska.
- Dziwie się że ktokolwiek krytykuje decyzje prezydenta i premiera. To normalny ludzki gest, pogrzeb osoby zamordowanej w bestialski sposób i publicznie, w czasie pełnienia swojej funkcji. To coś naturalnego. To że nie siedzieli w pierwszym rzędzie, na pewno nie przywiązywali do tego wagi – stwierdził.
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Najnowsze

Paweł Jabłoński pokazał jak próbuje się skręcić sprawę Gawłowskiego

Skandaliczny wpis Tuska. Kompromitacja Zembaczyńskiego. Lis wściekły na Trzaskowskiego. Odlot Wcisło

Bocheński komentuje ucieczkę Hołowni z tonącego okrętu. "Zachowuje się jak celebryta ze stacji telewizyjnej"
