Gościem poranka w Telewizji Republika był Robert Telus, poseł PiS– Na całym świecie dotuje się rolnictwo, po to, żeby zadbać o bezpieczeństwo narodu. Bezpieczeństwo żywnościowe jest tak ważne jak bezpieczeństwo militarne– mówił w programie.
Protest
– Postulatów rolników jest aż 50. Trzeba sobie powiedzieć, że jest to protest typowo polityczny. Przecież część tych postulatów jest już realizowana. Protestujący min. chcą reformy KRUS, wprowadzenia paliwa rolniczego. Trzeba jasno powiedzieć, że w rolnictwie są problemy. ASF- bardzo ważne i o tym trzeba rozmawiać. Wczoraj szef demonstracji powiedział, że już 6 razy spotkał się,z ministrem, także rząd chce rozmawiać. Minister wprowadza wiele działań i przepisów w związku z sprowadzanymi produktami z zagranicy. Uważamy że inspekcja która kontroluje żywość powinna być jedna. Wówczas konsument będzie wiedział co kupuje. Polacy przekonują się do tego, żeby kupować nasze polskie produkty.
ASF co dalej?
– Sytuacja trwa od 5 lat. W 2014 r. zakazano strzelania do dzików, populacja dzików wzrosła bardzo mocno. To naukowcy i fachowcy podsuwają pomysł, postawienia płotu na wschodniej granicy. I uważam, że jest to sensowne. Opozycja kpi, ale o tym myślą Niemcy, Duńczycy, to nie jest sprawa prosta, bo wiąże się z kosztami, ale trzeba zdać się na fachowców i pomyśleć o przyszłości.
UE
– Rolnictwo jest ważnym elementem i musimy negocjować fundusze w UE. Poprzednie negocjacje były niedobre. Polski rolnik dostaje dużo mniejsze dopłaty niż rolnik na zachodzie. W tej chwili
minister Jurgiel i rząd premiera Morawieckiego negocjują środki które wejdą od 2021 roku.
Niewykorzystywany sprzęt
– Jeżeli był kupowany sprzęt, to gospodarstwo musiało mieć odpowiedni areał. Oczywiście, że niektórzy rolnicy przeinwestowali. Polskie rolnictwo się rozwija.
Na całym świecie dotuje się rolnictwo, po to, żeby zadbać o bezpieczeństwo narodu. Bezpieczeństwo żywnościowe jest tak ważne jak bezpieczeństwo militarne.
W poprzedniej koalicji wprowadzono ustawę, która mówi, że rolnik może sprzedawać swoje produkty ale nie przetworzone. Wprowadziliśmy zmiany i niedługo one wejdą w życie. Rolnik będzie mógł sprzedawać również produkty przetworzone i będzie mógł sprzedawać produkty bezpośrednio do sklepów i restauracji.
Chcemy skrócić tą drogę od rolnika do sklepu. Trzeba zrobić wszystko, żeby wyeliminować pośredników. Żeby w końcu rolnik mógł zarabiać– zakończył Robert Telus.