Talibowie poinformowali w niedzielę na Twitterze, że kilkuset ich bojowników zostało wysłanych do Doliny Pandższeru, północno-wschodniego obszaru Afganistanu kontrolowanego przez wrogich wobec talibów mudżahedinów.
Według islamistów, mudżahedini odmówili przekazania swoich terytoriów „w pokojowy sposób".
Dolina Pandższeru jest kontrolowana przez Ahmada Masuda, syna zabitego w 2001 roku przywódcy mudżahedinów i Sojuszu Północnego Ahmada Szaha Masuda, który walczył z sowiecką inwazją i postkomunistycznym rządem Mohameda Nadżibullaha, a potem z talibami.
Syn Ahmad Szah Masuda -dowódcy, który pokonał armię ZSRR i którego zamordowała Al-Kaida. Ahmad Masud w prowincji Panjshir staje na czele walki z #Taliban
— Balli Marzec (@BalliMarzec) August 18, 2021
Trzeba pomagać im a nie wywozić byłych współpracowników władzy #Afganistan USA i aliantów. Bez walki nie ma wolności. pic.twitter.com/DGGXVKZu0k
W niedzielę Ahmad Masud powiedział w rozmowie z telewizją Al-Arabija, że gotów jest nawiązać dialog z talibami, ale jeśli odrzucą jego propozycję, wojna będzie „nieunikniona". Podkreślił także, że nie zamierza oddać kontrolowanych przez siebie terenów. Kilka dni wcześniej na łamach „Washington Post" zaapelował do władz USA o pomoc.
Dolina Pandższeru jest tradycyjnym bastionem mudżahedinów. Jest tam również obecny dotychczasowy pierwszy wiceprezydent Afganistanu Amrullah Saleh, który ogłosił się prezydentem po ucieczce z kraju Aszrafa Ghaniego.
Pentagon hints at more rescues outside Kabul airport, amid new security concerns and evacuation bottleneck https://t.co/PCg4Jmiuqu
— The Washington Post (@washingtonpost) August 22, 2021