Co najmniej 20 osób zginęło w ciągu ostatniego tygodnia w Kabulu na lotnisku i w jego okolicach — powiedział Reuterowi w niedzielę przedstawiciel NATO.
— Skupiamy się na jak najszybszej ewakuacji wszystkich cudzoziemców — stwierdził urzędnik, który zastrzegł anonimowość. Dodał, że siły NATO utrzymują odległość od zewnętrznych obszarów lotniska w Kabulu, „aby zapobiec jakimkolwiek starciom z talibami”.
Od zajęcia przez talibów Kabulu 15 sierpnia w porcie lotniczym w afgańskiej stolicy panuje chaos. Tysiące osób chcących opuścić kraj gromadzą się na lotnisku i w jego okolicach.
India's evacuation mission in Afghanistan, continues#Video #Afghanistan #AfghanistanCrisis #TalibanTakeover #India #Kabul #EvacuationProcess https://t.co/YtKhALRxWD
— IndiaToday (@IndiaToday) August 22, 2021
Brytyjskie ministerstwo obrony poinformowało w niedzielę, że w napierającym tłumie, próbującym dostać się na lotnisko w Kabulu, zginęło siedmiu afgańskich cywilów. Jak później wyjaśniono, do zgonów doszło w sobotę.
Według świadków, na których powołała się agencja Reutera, w niedzielę rano w okolicach lotniska talibowie strzelali w powietrze i używali pałek, żeby zebrani tam ludzie ustawili się w rzędy. Świadkowie twierdzą, że nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń, a przed głównymi wejściami na lotnisko uformowały się długie kolejki.