Jak nieoficjalnie informuje portal tvnwarszawa.tvn24.pl, stołeczny konserwator zabytków ma w ciągu kilku dni wydać decyzję o usunięciu tablic smoleńskich sprzed Pałacu Prezydenckiego na Krakowskim Przedmieściu, umieszczonych tam podczas 6 rocznicy katastrofy smoleńskiej.
Dwie tablice pamiątkowe zostały odsłonięte podczas obchodów 6. rocznicy katastrofy smoleńskiej 10 kwietnia tego roku, jedna z nich upamiętnia wszystkie ofiary tragedii, druga oddaje hołd Lechowi i Marii Kaczyńskim.
Jak zapowiadał Jarosław Kaczyński, na Krakowskim Przedmieściu mają stanąć prawdziwe pomniki upamiętniające ofiary tragedii smoleńskiej.
Kamień i tablica pamięci Lecha Kaczyńskiego również do usunięcia?
Konserwator zabytków ma również wydać nakaz usunięcia kamienia i tablicy pamięci Lecha Kaczyńskiego umieszczonych przed budynkiem warszawskiego ratusza na placu Bankowym w kwietniu tego roku.
Pomnik od początku nie podobał się warszawskiemu Ratuszowi, zarzucano inicjatorom "samowolę budowlaną", pojawiały się również pretensje co do sformułowania "poległ" w kontekście śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Krytykowano również podobiznę zmarłego prezydenta wyrytą w kamieniu jako nieoddającą jego rzeczywistego wizerunku.
10 kwietnia
O godzinie 8:41, 10 kwietnia 2010 r. w pobliżu lotniska Smoleńsk-Północny rozbił się rządowy samolot Tu-154M. Na pokładzie znajdowało się 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria. Wszyscy pasażerowie tego tragicznego lotu zginęli na miejscu. Polska delegacja leciała na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę mordu NKWD na polskich oficerach w Katyniu. Była to druga pod względem liczby ofiar katastrofa w historii polskiego lotnictwa i największa pod względem liczby ofiar katastrofa w dziejach polskich Sił Powietrznych.