Dziś samochód którym jechał komendant główny policji Marek Boroń, dachował na autostradzie A1 w kierunku Gliwic. Funkcjonariusze jechali do Głuchołaz w związku z sytuacją powodziową. Republika ma zdjęcia z tego zdarzenia. ZOBACZ!
Samochodem jechali komendant główny policji Marek Boroń z funkcjonariuszem z Komendy Głównej i kierowcą.
"Jechali do miejscowości Głuchołazy w związku z sytuacją powodziową"
- powiedziała rzeczniczka KGP Katarzyna Nowak i dodała, że mimo tego, że samochód dachował to nic poważnego się nie stało.
"Wszyscy w tej chwili są przewożeni do szpitala na badania. Wszyscy byli przytomni, wszyscy byli trzeźwi. Powiadomione zostało Biuro Kontroli KGP oraz MSWiA.
Reporterom Republiki udało się dotrzeć na miejsce wypadku. Poniżej widać zniszczoną barierę na autostradzie, a wyżej samochód komendanta, który dachował.
Źródło: Republika; PAP