Sztaby domagają się pozostawienia podczas debaty prezydenckiej pustego miejsca dla Bronisława Komorowskiego, ale TVP odmawia – poinformował Łukasz Antkiewicz z zespołu prasowego SLD.
Debata kandydatów na prezydenta już za kilka godzin na antenie TVP. Zapowiedzieli w niej udział wszyscy oprócz jednego z kandydatów... ubiegającego się o reelekcję Bronisława Komorowskiego.
Jak napisał na Twitterze członek zespołu prasowego SLD Łukasz Antkiewicz, sztaby domagają się, aby podczas programu miejsce prezydenta pozostało puste. Ekipa TVP odmawia takiego rozwiązania i podkreśla, że miejsc będzie tyle, ile kandydatów potwierdziło swój udział.
"Nie będzie Bronek pluł nam w twarz. Po prostu"
Oburzenia zaistniałą sytuacją nie kryje jeden z kandydatów, Paweł Kukiz. "Zaraz może się okazać, że nie wezmę udziału w tej debacie" – napisał na portalu społecznościowym Facebook.
Jak dodaje, jego sztabowcy również otrzymali informację, że "nie będzie krzesła dla Bronisława bo Bronisława nie będzie więc krzesło nie jest potrzebne". Kukiz podkreśla, że upiera się przy tym, aby w studiu pozostało puste krzesło z tabliczką "Bronisław Komorowski". Niezależny kandydat pisze, że jeśli tak się nie stanie, nie będzie uczestniczył w debacie. "Nie będzie Bronek pluł nam w twarz. Po prostu" – kwituje.
Poniżej zamieszczamy nagranie, które Paweł Kukiz opublikował na swoim oficjalnym profilu na Facebooku:
Absolutny skandal w studiu TVP!!!!Przedstawiciele TVP i producenci Debaty Prezydenckiej odmówili dostawienia pustego...
Posted by Prezydent Kukiz on 5 maja 2015
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie