Rząd chce porozumienia, m. in. wzrostu płac nauczycieli. Zaproponowaliśmy nowy kontrakt społeczny. Strajk w czasie egzaminów uderza w uczniów. Pan Broniarz jest głuchy na te argumenty. W mediach przesądza o strajku przed rozmowami. To nie pomaga – podkreśla na Twitterze wicepremier Beata Szydło.
„Rząd chce porozumienia, m. in. wzrostu płac nauczycieli. Zaproponowaliśmy nowy kontrakt społeczny. Strajk w czasie egzaminów uderza w uczniów. Pan Broniarz jest głuchy na te argumenty. W mediach przesądza o strajku przed rozmowami. To nie pomaga” – napisała na Twitterze wicepremier Beata Szydło.
„Rząd jest gotów podpisać porozumienie. Jest oferta (Nowy Kontrakt Społeczny) dla nauczycieli, zakładająca podwyżki. Pan Przewodniczący Broniarz stwierdza, że jutrzejsze spotkanie jest zbyt późno, by zakończyć strajk. Ja jestem gotowa rozmawiać nawet wcześnie rano” – informowała wczoraj przewodnicząca Komitetu Społecznego Rady Ministrów.
Rządowe propozycje dla nauczycieli to w sumie prawie 15 proc. podwyżki w 2019 r. (9,6 proc. podwyżki we wrześniu plus wypłacona już 5-procentowa podwyżka od stycznia), skrócenie stażu czy ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo na poziomie nie mniejszym niż 300 zł.
Rząd chce porozumienia, https://t.co/k2axOkGdrY. wzrostu płac nauczycieli. Zaproponowaliśmy #nowykontraktspołeczny. Strajk w czasie egzaminów uderza w uczniów. Pan @Broniarz jest głuchy na te argumenty. W mediach przesądza o strajku przed rozmowami. To nie pomaga
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) 7 kwietnia 2019