– Do tej zmiany, do naprawy Rzeczpospolitej o której mówił prezydent w swojej kampanii i o której mówi teraz potrzebny jest ten kolejny krok – mówiła kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na premiera Beata Szydło podczas wizyty w Augustowie.
Wiceprezes PiS przekonywała, że tym kolejnym krokiem jest zmiana rządu, gospodarza. – Dziś na spotkaniach – gdziekolwiek jestem – ludzie mówią mi, że chcą po prostu normalnie żyć, mieć te same szanse i możliwości, co w innych krajach UE. Bo chcemy żyć na dokładnie tych samych warunkach – mówiła.
Szydło podkreśliła, że podczas jej spotkań z Polakami, poruszany jest jeden temat. – Tym tematem jest praca. Ludzie dziś mówią, że Polsce potrzebna jest praca, ale ta praca musi być dobrze opłacana – wskazywała, dodając, że konieczne jest rozpoczęcie rozmowy o wysokości zarobków i nie można bać się podnoszenia tego tematu. – Ta praca, którą umieściliśmy w naszym haśle – praca rozumiana na wiele sposobów. Dla nas to wytężona i ciężka praca w kampanii. My zdajemy sobie sprawę, że aby zdobyć państwa głosy, musimy bardzo ciężko pracować. Ale ta praca ma też głębsze znaczenie. To praca dla Polaków, nowe miejsce pracy, aby można było rozmawiać o zwiększeniu zarobków – przekonywała.