„Łowcy głów” mają kolejnego szpiega
Jak przekazała dzisiaj policja, lubelscy "łowcy głów" zatrzymali poszukiwanego listem gończym 45-letniego obywatela Ukrainy Yaroslava B. Mężczyzna został skazany za szpiegostwo.
"Mężczyzna ukrywał się na terenie całej Polski, bardzo często zmieniał swoje kryjówki. Wpadł zaskoczony w ręce lubelskich +łowców głów+ na terenie Łodzi"
– poinformował w środę podkom. Kamil Karbowniczek z KWP w Lublinie.
Karbowniczek przypomniał, że zatrzymany mężczyzna został skazany za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz działanie na rzecz obcego wywiadu przeciwko interesom Rzeczpospolitej Polskiej. Trafił już do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.
W listopadzie 2023 r. do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił akt oskarżenia przeciwko 16 obywatelom Ukrainy, Białorusi i Rosji podejrzanym o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i szpiegostwo na rzecz Rosji.
Oskarżeni - ustalono - prowadzili m.in. rozpoznanie infrastruktury krytycznej w tym obiektów militarnych i portów morskich. Następnie o wynikach informowali zleceniodawców, za co otrzymywali wynagrodzenie.
W grudniu ub.r. Sąd Okręgowy w Lublinie skazał 14 obywateli Ukrainy, Białorusi i Rosji za szpiegostwo na rzecz Rosji. Oskarżeni - wśród nich Yaroslav B. z ukraińskiej Doliny - dobrowolnie poddali się karze. Yaroslav B. usłyszał wyrok roku i trzech miesięcy więzienia. Miał też wpłacić 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
W dniu ogłoszenia wyroku sąd postanowił uchylić tymczasowy areszt m.in. wobec Yaroslava B. Skazanym zakazał opuszczania kraju i zadecydował o zatrzymaniu paszportów. Uzasadniając swoją decyzję sąd stwierdził, że wymiar kary uprawnia ich do występowania o warunkowe, przedterminowe zwolnienie.
W lipcu 2024 r. "Rzeczpospolita" podała, że dwóch skazanych Ukraińców - w tym Yaroslav B. - wyszło na wolność, po czym kontakt z nimi się urwał. 45-latek był poszukiwany listem gończym. W środę policja poinformowała o jego zatrzymaniu.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.