Jerzy Zawartka 1 lipca został szefem gabinetu politycznego ministra zdrowia. Już wcześniej prowadził magazyn reporterski "Bez znieczulenia" na antenie Polskiego Radia. Okazuje się, że nie ma zamiaru zerwać z dziennikarstwem. Pytany przez press.pl, czy praca w ministerstwie nie kłóci się z prowadzeniem programów radiowych, twierdzi, że to sprawa Polskiego Radia.
Jak donosi serwis press.pl, Zawartka nie poinformował od razu swojego pracodawcy o rządowej funkcji. Zgłosił to dopiero po publikacji portalu wpolityce.pl, który wytknął mu "konflikt interesów". Jak zapewniał rzecznik Polskiego Radia Radosław Kazimierski "Dopóki będzie w ministerstwie na tym stanowisku, nie będzie pracował w Polskim Radiu".
Sam zainteresowany podkreśla, że jedynie współpracuje z Polskim Radiem, nie jest w nim zatrudniony.
Dopytywany przez dziennikarzy, czy polityczne stanowisko nie koliduje z pracą dziennikarza, twierdzi, że o tym decyduje jednostka, która kontynuuje z nim współpracę. Podkreśla jednocześnie, że do tej pory nikt nie rozmawiał z nim o zaprzestaniu prowadzenia programu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Szefem gabinetu politycznego ministra zdrowia dziennikarz Polskiego Radia