Święczkowski: Jeśli szef IPN mówi prawdę, to postępowanie było prowadzone niezgodnie z zasadami sztuki prokuratorskiej
Jeśli prawdą jest, że w domu Czesława Kiszczaka nie dokonano przeszukania i nie został sporządzony protokół zgromadzonych dowodów, to jest to sprzeczne z podstawowymi zasadami metodologii takich czynności – mówił w Telewizji Republika podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Bogdan Święczkowski.
– Nie chcę oceniać pracy innych prokuratorów. Jednak, kiedy zachodzi podejrzenie, że w danym pomieszczeniu mogą znajdować się istotne materiały, początkowym etapem jest żądanie wydania rzeczy, a kolejnym etapem jest przeszukanie – zaznaczał, dodając, że w sprawie Kiszczaka powinno się brać pod uwagę, że może mieć w swoim domu ukryte inne dokumenty, bądź osoby z jego bliskiego otoczenia mogły je dla niego przechowywać.
– Jeśli prawdą jest, że nie dokonano przeszukania, to jest to sprzeczne z podstawowymi zasadami metodologii takich czynności. Nie ustalono wszystkich miejsc, w których dokumenty mogły być przechowywane – dodawał.
Wczoraj w Telewizji Republika szef Instytutu Pamięci Narodowej przyznał, że nie dokonano przeszukania w domu gen. Czesława Kiszczaka, a jedynie odebrano materiały, które przekazała IPN-owi żona zmarłego. Dodatkowo stwierdził, że nie istnieje szczegółowy protokół z przejęcia tych dokumentów. Jak zaznaczał prezes IPN, w czasie kilku miesięcy, odkąd trwa śledztwo ws. dokumentów SB, nie dokonano żadnych przeszukań. CZYTAJ WIĘCEJ...
– Jeśli podstawowe czynności nie zostały wykonane, to zastępca prokuratora generalnego powinien wyciągnąć konsekwencje. Jeśli to prawda, to postępowanie było prowadzone niezgodnie z zasadami sztuki prokuratorskiej – oceniał Święczkowski. – W najbliższym czasie Prokurator Generalny zażąda sprawozdań z prowadzenia tego śledztwa, to będzie pozwalało na reakcję zarówno ze strony merytorycznej, jak i osobowej – zapowiadał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Celiński: Dom Kiszczaka powinien być przeszukany wiele lat temu
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty