Sumliński: Na przełomie roku opublikuję nowe dokumenty w sprawie afery marszałkowej
Są dwie interesujące osoby, które przewijają się w tej sprawie jeden z nich to Krzysztof Winiarski, który został aresztowany za przemyt narkotyków. Był przyjacielem Bronisława Komorowskiego i to on go nagrał. Drugiej osoby nie mogę wymieniać z imienia i nazwiska. Na przełomie roku chciałbym opublikować dotąd nieznane dokumenty w tej sprawie – zapowiadał na antenie Telewizji Republika Wojciech Sumliński.
Dziennikarz śledczy oskarżony w sprawie afery marszałkowskiej zaznaczył, że wszystkie dokumenty, które posiada są u notariusza, chcąc tym samym uprzedzić poranne wizyty funkcjonariuszy CBŚ w swoim domu.
Sumliński podkreślał w rozmowie, że zaznania Bronisława Komorowskiego były bardzo niespójne.
– Zmienia sekwencję wydarzeń, godziny spotkań, czas trwania rozmowy – po prostu zapętla się całkowicie – stwierdził. – W pierwszym protokole mówi o krótkich rozmowach z byłymi agentami WSI, już w drugim dowiadujmy się, że rozmowy te trwały prawie dwa miesiące – dodał.
Wspomniał również, że ogromną wiedzę na temat zmarłego płk Leszka Tobiasza, który spotykał się z Bronisławem Komorowskim, ma Antoni Macierewicz.
Cezary Gmyz stwierdził, że Donald Tusk nigdy nie dopuści do zwolnienia z tajemnicy Antoniego Macierewicza, ponieważ mogłoby to wywołać spore zamieszanie.
– WSI to długie ramię Moskwy. Ludzie pracujący w WSI stanowili zorganizowaną grupę przestępczą do przeprowadzania wielkich przestępstw – uznał dziennikarz.
Gmyz zaznaczył również, że każda największa afera dotyczy w Polsce służb specjalnych. Uznał również, że ciężko posegregować te wszystkie afery od najważniejszej do najmniej ważnej, bo wszystkie są kluczowe dla funkcjonowania naszego państwa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Czy prezydent nadal poluje? Sekret Bronisława Komorowskiego
Komorowski przed sądem. Będzie świadkiem ws. afery marszałkowej