W sumie 2500 policjantów i strażaków jest zaangażowanych w działania związane z monitorowaniem sytuacji wzdłuż biegu Odry w związku ze skażeniem rzeki - poinformowało w mediach społecznościowych Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Niedziela to kolejny dzień działań służb związanych z katastrofą ekologiczną na Odrze oraz znalezieniu śniętych ryb na rzece Ner. Jak przekazało MSWiA w tej chwili na miejscu pracuje 2024 policjantów i 469 strażaków. Straż pożarna podała w mediach społecznościach, że na wodzie pracuje 51 łodzi jednostek ochrony ppoż. „Działania prowadzone są na terenie woj. śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego oraz łódzkiego i wielkopolskiego” - napisali strażacy.
W sumie 2⃣5⃣0⃣0⃣ policjantów i strażaków jest zaangażowanych w działania związane z monitorowaniem sytuacji wzdłuż biegu Odry w związku ze skażeniem rzeki.
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) August 14, 2022
@PolskaPolicja @KGPSP pic.twitter.com/UlLlKqEkJv
- Niemal 100 terytorialsów w Górzycy (powiat słubicki) oczyszcza 20-kilometrowy brzeg Odry ze śniętych ryb. W niedzielę wyciągnęliśmy około pięć ton ryb, ale nadal wiele ryb leży na dnie rzeki - powiedział major Robert Urbanek z 12. Wielkopolskiej Brygady OT. Terytorialsi zostali podzieleni na grupy, aby realizować zadania w czterech różnych lokalizacjach i oczyścić jak największy odcinek brzegu Odry. Równocześnie z WOT-em działa 50 żołnierzy wojsk operacyjnych, którzy wykonują zadania w powiecie krośnieńskim.
#Odra #Ner
— Państwowa Straż Pożarna (@KGPSP) August 14, 2022
🔴Monitoring, stawianie zapór i wyławianie śniętych ryb
Aktualnie 469 strażaków #PSP #OSP i 51 łodzi jednostek ochrony ppoż.
Działania prowadzone są na terenie woj. śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, lubuskiego, zach oraz łódzkiego i wlkp. @MSWiA_GOV_PL pic.twitter.com/WKPjGp1aFI
Od 12 sierpnia br. w zbieranie śniętych ryb z Odry na terenie woj. lubuskiego zaangażowane są Wojska Obrony Terytorialnej i Państwowa Straż Pożarna. W pierwszym dniu żołnierze i strażacy zebrali 4,5 tony ryb, a w sobotę, kiedy to pracowali w terenie znacznie dłużej - 9 ton. W niedzielę zebrano kolejne 5 ton.