Przejdź do treści

Strażacy apelują o montowanie w mieszkaniach czujników czadu i dymu!

Źródło: Canva.com

Świętokrzyscy strażacy apelują o montowanie w mieszkaniach czujników czadu i dymu. W poprzednim sezonie grzewczym doszło do 760 pożarów w regionie, w których 18 osób zginęło, a 37 zostało rannych.

W regionie świętokrzyskim zainaugurowano ogólnopolską kampanię „Czujka na straży Twojego bezpieczeństwa!”. Jej głównym celem jest zmniejszenie liczby ofiar pożarów i zatruć tlenkiem węgla w mieszkaniach oraz domach jednorodzinnych.

„Współpracujemy z różnymi instytucjami, które przekazują czujniki czadu i dymu mieszkańcom. Nagraliśmy także spot, który pokazuje jak niebezpieczny może być czad oraz dym. Współpracujemy także z kominiarzami, ponieważ to właśnie stan techniczny przewodów dymowych ma ogromny wpływ na nasze bezpieczeństwo w domach” – powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Kielcach świętokrzyski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Krzysztof Ciosek.

Rzecznik prasowy świętokrzyskich strażaków st. kpt. Marcin Bajur w rozmowie z PAP zaapelował do mieszkańców o cykliczne serwisowanie urządzeń grzewczych. „Według naszych statystyk to właśnie awarie, wady urządzeń grzewczych są bardzo często powodem pożarów w budynkach mieszkalnych. Pamiętajmy też, aby zaprosić minimum raz do roku kominiarza, który sprawdzi drożność przewodów wentylacyjnych, dymowych, spalinowych” – podkreślił strażak.

„Jeśli dom ogrzewany jest przy pomocy paliwa stałego, raz na trzy miesiące powinniśmy dokonywać czyszczenia przewodów dymowych. W przypadku kotłów gazowych i olejowych, dwa razy w roku powinny być czyszczone przewody spalinowe. Przypominam także o czyszczeniu raz do roku przewodów wentylacyjnych” – apelował st. kpt. Bajur. Dodał, że nie wolno zaklejać klatek wentylacyjnych, a mieszkania powinny być regularnie wietrzone.

Strażak podkreślił, że jedyną metodą zabezpieczenia się przed „cichym zabójcą”, bezwonnym, bezbarwnym, silnie toksycznym tlenkiem węgla jest wyposażenie domu w czujnik tlenku węgla.

„Jeśli zaniedbamy poprzednie kroki, czyli czyszczenie przewodów kominowych, to wówczas jedyną skuteczną metodą na wykrycie potencjalnego zagrożenia jest właśnie montaż czujników tlenku węgla. Zachęcamy też do montowania czujników dymu, które zaalarmują nas na czas o rozwijającym się pożarze” – powiedział rzecznik prasowy świętokrzyskich strażaków.

W poprzednim sezonie grzewczym w regionie świętokrzyskim doszło do 760 pożarów, w których 18 osób zginęło, a 37 zostało rannych.

„Duża część społeczeństwa nadal korzysta z pieców węglowych i innych, w których używa się otwartego ognia. +Cichy zabójca+, jakim jest czad zbiera żniwo, podobnie jak pożary. Bądźmy czujni, korzystajmy z czujek” – apelował podczas konferencji wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz. 

PAP, Facebook

Wiadomości

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Najnowsze

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa