Wiceminister Rodziny i Polityki Społecznej Stanisław Szwed przedstawił raport, w którym powiedział, że młodzi ludzie chcą mieć coraz więcej dzieci.
Według Stanisława Szweda, dzięki programowi wsparcia rodzin, wskaźnik dzietności w Polsce nieco się poprawił. -Z niżu demograficznego wynika to, że jest mniej mam w wieku rozrodczym, mimo że wskaźnik dzietności się podniósł, to mamy mniej urodzeń dzieci.
- Polacy chcieliby mieć średnio dwoje lub troje dzieci- powiedział Szwed.
Rząd przekazał do konsultacji rozwiązania, które znajdą się w Strategii Demograficznej oraz w Polskim Ładzie. To m.in. ochrona rodziców małych dzieci przed zwolnieniem z pracy, a także utworzenie centrum, które będzie zajmowało się zdrowiem prokreacyjnym.
Dodał też, że średnia liczba dzieci, którą chcieliby mieć Polacy, wynosi ponad 2,5. Podkreślił, że te prognozy i chęci muszą się przełożyć na rzeczywistość, a w tym ma pomóc program strategii. - Żebyśmy jako społeczeństwo mogli przetrwać najbliższe kilkadziesiąt czy kilkaset lat–dodał wiceminister Szwed. Jeśli nic byśmy nie zrobili w tym zakresie, to Polsce grozi zapaść. Jako państwu – zakończył Szwed.
Z raportu Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że wiele rodzin ma mniej dzieci, niż deklaruje, że chciałoby mieć.