Stankowski o Kopacz: Taka osoba nie ma prawa funkcjonować w przestrzeni publicznej
– Platforma Obywatelska to formacja, która z tego kłamstwa czerpała zyski polityczne. To to kłamstwo umożliwiło głęboki podział społeczeństwa – zauważył w programie "Chłodnym Okiem" Adrian Stankowski.
Bieżące wydarzenia komentował w programie "Chłodnym Okiem" Adrian Stankowski.
Mówiąc o kolejnych, makabrycznych odkryciach, jakie przyniosły ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej, Adrian Stankowski zwrócił uwagę, że "to jest niestety coś, co bardzo trudno komentuje się chłodnym okiem, bo wzbudza to zrozumiałe emocje". – Dlaczego to właśnie 'Fakt" detonuje aferę? To takie zwiększenie wiarygodności tej gazety, bo sprawa i tak by wypłynęła, bo tych faktów wypływa szokująco dużo. PO jest bezbronna, kiedy dostaje ciosy z tej strony – mówił Stankowski.
– Dla mnie ważniejsze jest spojrzenie na to, czemu oni tak kłamią? Po co było to kłamstwo latami, dlaczego tak się stało, dlaczego dowiadujemy się o tym 7 lat po katastrofie? Wyobraźmy sobie, co by się stało, gdyby prokuratorzy otworzyli te trumny w 2010 roku.
Skutkiem tego byłby to, że Bronisław Komorowski nie zostałby prezydentem Polski. To formacja, która z tego kłamstwa czerpała zyski polityczne. To to kłamstwo umożliwiło głęboki podział społeczeństwa – zauważył publicysta.
Mówiąc o Ewie Kopacz, Stankowski podkreślił, że "taka osoba nie ma prawa funkcjonować w przestrzeni publicznej, jaki i całe PO".
Najnowsze
Zmasowany atak Rosjan na Odessę. Turcy nagrali moment nalotu WIDEO
Światowa akcja widzów Republiki! Publikujemy Wasze filmiki! [SZCZEGÓŁY]
Pożyczka na Ukrainę zabezpieczona rosyjskimi aktywami? Bosak rozbiera na części manipulacje Tuska