Przejdź do treści
"Stają przed nami zadania. Bycie blisko rodziców dzieci z niepełnosprawnością"
wikipedia.org/Diecezja.toruń

- Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który wycofał możliwość aborcji ze względu na nieuleczalną chorobę czy niepełnosprawność poczętego dziecka, nie wystarczy się z tego cieszyć, ale trzeba zaangażować się w konkretną pomoc rodzinom mającym takie dzieci - powiedział KAI bp Wiesław Śmigiel.

Bp Śmigiel podkreślił, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego zmienił sytuację na płaszczyźnie prawnej, ale nie powinno być tak, że tylko cieszymy się z tego, zapominając o kobietach, które te dzieci przyjmują, a teraz mają prawo oczekiwać pomocy.

- Zdajemy sobie sprawę, że ten wyrok nie zamyka sprawy, ale ją otwiera, gdyż stają przed nami jeszcze większe zadania, tzn. bycie blisko rodziców dzieci z niepełnosprawnością, w szczególności blisko kobiet - wyjaśnił.

Zauważył, że wielkie zadanie stoi teraz przed rządzącymi, aby tak po pierwsze tak zorganizować służbę zdrowia, by odpowiednio towarzyszyła od strony medycznej rodzinom wychowującym takie dzieci, a po drugie w sposób znaczący należałoby zwiększyć dla nich pomoc finansową ze strony państwa.

Biskup przypomniał, że nauczanie Kościoła, jeśli chodzi o ochronę każdego życia poczętego jest niezmienne i chodzi w nim nie tylko o ochronę życia poczętych ale i o karę śmierci czy sprzeciw wobec eutanazji.

- Człowiek nie jest panem życia i śmierci, powinien to zostawić Bogu - podkreślił.

Przypomniał też, że Kościół prowadzi wiele ośrodków i instytucji zajmujących się nieuleczalnie chorymi czy niepełnosprawnymi dziećmi, gdyż nie zawsze jest możliwość wychowywania ich w środowisku domowym. Podkreślił, że obecnej sytuacji trzeba te ośrodki tym bardziej wpierać, a także otoczyć troską kobiety wychowujące takie dzieci i jest to zadanie dla całej wspólnoty Kościoła.

- Pamiętać zresztą trzeba – podkreślił bp Śmigiel - że nie można mówić tylko o kobiecie, gdyż są to oboje rodzice. Nie można marginalizować roli mężczyzn, ojców. Oni powinni być blisko tych kobiet. Powinni być razem, jako rodzice. Dodał, że w dyskusji publicznej, jaka toczy się wokół tego problemu jest poważny brak. Mianowicie mowa jest niemal wyłącznie o kobietach. Wskazał, że trzeba mówić o mężczyznach, którzy nie potrafią unieść tego problemu i często opuszczają swe żony i niepełnosprawne dzieci. „Winien to być czas bohaterstwa i odwagi mężczyzn, oni także potrzebują odpowiedniej pomocy, aby sprostać tym zadaniom - dodał.

Bp Śmigiel przypomniał również, że w swej pracy duszpasterskiej od dawna spotyka wiele kobiet, które, mimo, że aborcja była możliwa, decydowały się na przyjęcie takich dzieci, w duchu miłości i otwartości.

- Dokonywały one takich trudnych wyborów nawet, jeśli prawo pozwalało na aborcję. Robiły to bez rozgłosu i uważam je za bohaterki. Dają one piękne świadectwo wartości życia człowieka niepełnosprawnego czy obciążonego nieuleczalną chorobą. Pokazywały, że taka jest logika miłości - skonstatował.

 

 

 

 

 

niedziela.pl

Wiadomości

Czyje wpływy będzie jeszcze badał gen. Stróżyk?

Niespodziewane poparcie dla Trumpa w ostatnim dniu kampanii

Sensacje TVN i onet.pl wyssane przez sztuczną inteligencję. Pozew

Bez względu na wyborczy wynik Trump odmienił nasze myślenie

Na żywo z Grand Rapids: Ostatni wiec Donalda Trumpa

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało mu się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Myślał, że ma w ręku broń. Zabił czarnoskórego. Jaki będzie wyrok

Trump: idźcie i głosujcie. Świat będzie wam wdzięczny!

Neymar nie ma szczęścia. Powrócił po kontuzji. Zagrał pół godziny

Premier: będziemy traktować przemytników ludzi jak terrorystów

Kończy się najbardziej wyjątkowa kampania w historii świata

Chiny złożyły pozew przeciwko Unii Europejskiej

Nawrocki: ten rząd stawia wyżej esbeków niż tych, którzy walczyli o wolną Polskę. Fałsz ma się stać prawdą

Najnowsze

Czyje wpływy będzie jeszcze badał gen. Stróżyk?

Na żywo z Grand Rapids: Ostatni wiec Donalda Trumpa

Ukradli psa 8 lat temu. Jak udało mu się wrócić do właścicieli?

ONZ piętnuje działania Korei Północnej. Nie ma to znaczenia

Prezydent nakazał natychmiastowe uwolnienie 29 nastolatków, którym groziła kara śmierci

Niespodziewane poparcie dla Trumpa w ostatnim dniu kampanii

Sensacje TVN i onet.pl wyssane przez sztuczną inteligencję. Pozew

Bez względu na wyborczy wynik Trump odmienił nasze myślenie