Filozofka i feministka prof. Magdalena Środa w swoim ostatnim felietonie w tygodniku „Wprost” diagnozowała stan polskiej lewicy. Jak się okazuje, sympatią obdarza ona ugrupowanie Adriana Zandberga. Z jakich powodów?
„Po lewej stronie sceny politycznej nieźle prezentowałaby się Partia Razem, gdyby nie to, że jej hasłem konsekwentnie wprowadzanym w życie jest – być osobno. Za wszelką cenę. Lubię jednak marksistowski, czysty ton programowy tego młodego ugrupowania spowinowacony z nowoczesnymi metodami działania” - tak podziw dla Partii Razem wyrażała w felietonie Środa.
Filozofka ubolewa jednak nad separatyzmem partii, która przez to nie może szerzej epatować tego czystego, marksistowskiego tonu. Felieton Środy nie pozostał obojętny dla znanego publicysty, Rafała Ziemkiewicza, który tak oto skomentował słowa filozofki na Twitterze:
"Lubię marksistowski, czysty ton programowy tego młodego ugrupowania" - prof. M Środa o @partiarazem
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 28 listopada 2016
Czy neokomuszki wytoczą jej proces?
We wrześniu Partia Razem ostro skrytykowała Ziemkiewicza i zapowiadała konsekwencje prawne, gdy ten nazwał ją „postbolszewicką” i domagał się jej delegalizacji.