Przejdź do treści
21:49 Wielka Brytania: Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer rozmawiał przez telefon z prezydentem USA Donaldem Trumpem m.in. o wojnie Rosji z Ukrainą - poinformował w niedziele rzecznik Downing Street
Republika Republika zaprasza widzów na specjalny koncert kolęd z Kozłówki, z udziałem Prezydenta RP Karola Nawrockiego oraz Pierwszej Damy Marty Nawrockiej, Wigilia, godz. 20.00
Republika Dzieci w Libanie śpiewają najpiękniejsze polskie kolędy. Na koncert zapraszamy do Republiki w Boże Narodzenie o godzinie 20:00
Wydarzenie Telewizja Republika, województwo lubelskie i miasto Chełm zapraszają na "Wystrzałowego Sylwestra z Republiką". Wśród gwiazd m.in. Fun Factory, Kombi Łosowski, Bayer Full, Defis, Corona i Weekend. Zapraszamy 31 grudnia do Chełma i przed telewizory!
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
NBP Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: Przyjęcie euro katastrofalnie spowolni rozwój gospodarczy Polski

Sprawcy masakry robotników z grudnia '70 nie unikną kary? Będzie apelacja od wyroku

Źródło: domena publiczna

Gdańska prokuratura złożyła apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie ws. masakry robotników z grudnia 1970 r. Śledczy podtrzymują stanowisko, w którym zarzucili trzem osobom, m.in. ówczesnemu wicepremierowi Stanisławowi Kociołkowi, "sprawstwo kierownicze" zabójstwa.

O złożeniu apelacji poinformował Bogdan Szegda, dziś prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku, który przed laty - jako prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku - zajmował się śledztwem ws. masakry z grudnia 1970 r.

Szegda wyjaśnił, że w liczącej 34 strony apelacji Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, w imieniu której przygotował odwołanie, polemizuje z ustaleniami i treścią wyroku warszawskiego sądu. "Domagamy się uchylenia wyroku wobec wszystkich trzech oskarżonych i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania" - powiedział Szegda, dodając, że prokuratura nadal stoi na stanowisku, iż trzej oskarżeni są winni "sprawstwa kierowniczego" zabójstwa.

Prokuratorzy z Gdańska przygotowali apelację po tym, jak w połowie grudnia ub.r. dotarło do nich pisemne uzasadnienie wyroku warszawskiego sądu z kwietnia ub.r. Apelacja trafi do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

19 kwietnia ub.r., po 18 latach od wniesienia aktu oskarżenia, Sąd Okręgowy w Warszawie wydał niejednogłośny wyrok, w którym uznał za "bezprawną i przestępczą" decyzję władz PRL o użyciu broni przeciw robotnikom protestującym przeciw drastycznym podwyżkom cen.

Jednocześnie sędziowie uniewinnili od zarzutu "sprawstwa kierowniczego" zabójstwa robotników b. wicepremiera PRL 79-letniego Stanisława Kociołka. Był on oskarżony o to, że 16 grudnia 1970 r. nakłaniał w telewizji strajkujących w Gdyni do powrotu do pracy, choć wiedział, że następnego dnia rano stocznia będzie zablokowana przez wojsko - na stacji kolejki miejskiej pod stocznią zginęły osoby, które miały usłuchać apelu Kociołka.

- Należy wyraźnie podkreślić, że przemówienie nie miało na celu nakłonienia robotników do przyjścia do pracy, ale do podjęcia pracy - mówiła w kwietniu ub.r. w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Agnieszka Wysokińska-Walczak. Podkreślała, że mimo protestów robotnicy przychodzili do stoczni codziennie, choć część odmawiała pracy. Oznacza to więc, że nie można mówić o związku między przemówieniem a tragedią w Gdyni.

Dwaj inni oskarżeni o "sprawstwo kierownicze" zabójstwa - Mirosław W., b. dowódca batalionu blokującego bramę Stoczni Gdańskiej i Bolesław F., b. zastępca ds. politycznych dowódcy 32. Pułku Zmechanizowanego blokującego stocznię w Gdyni - zostali skazani na dwa lata w zawieszeniu. Sąd zmienił kwalifikację ich czynu na udział w śmiertelnym pobiciu, gdyż odpowiedzialność za to przestępstwo nie wymaga indywidualizacji winy, co jest konieczne przy zabójstwie (dzięki tej samej kwalifikacji prawnej udało się pięć lat temu prawomocnie skazać zomowców, którzy zastrzelili dziewięciu górników z "Wujka" w grudniu 1981 r.). Prokurator żądał dla podsądnych kar po 8 lat więzienia. Obrońcy i oskarżeni wnosili o uniewinnienie.

- Ten proces był potrzebny, bo należy rozliczać działalność władzy, zwłaszcza gdy dochodzi do popełnienia przestępstw. Działania władzy przeciwko obywatelom nie mogą być chronione tajemnicą ani zapomniane - mówiła w kwietniu ub.r. Wysokińska-Walczak. Sąd podkreślał też, że w polskim prawie nie obowiązuje teoria "ślepych bagnetów", która zakłada bezwzględne posłuszeństwo rozkazowi wojskowemu, niezależnie od jego treści. - Każdy, kto wykonuje bezprawny i przestępczy rozkaz, ponosi pełną odpowiedzialność - dodała sędzia.

Sąd nie mówił o roli innych oskarżonych, których sprawy ze względu na stan zdrowia w ostatnich latach zawieszono - w tym ówczesnego szefa MON gen. Wojciecha Jaruzelskiego.

Rząd PRL w grudniu 1970 r. ogłosił drastyczne podwyżki cen na artykuły spożywcze, co wywołało demonstracje na Wybrzeżu. Według oficjalnych danych na ulicach Gdańska, Gdyni, Szczecina i Elbląga od strzałów milicji i wojska zginęło 45 osób, a 1165 zostało rannych.

Pierwotnie, gdy w marcu 1995 r. do Sądu Wojewódzkiego w Gdańsku trafił akt oskarżenia, dotyczył on 12 osób: Jaruzelskiego, Kociołka, szefa MSW Kazimierza Świtały, wiceszefa MON Tadeusza Tuczapskiego, dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojskowego Józefa Kamińskiego, dowódcy 16. Dywizji Pancernej Edwarda Łańcuckiego, komendanta Szkoły Podoficerskiej MO w Słupsku Karola Kubalicy oraz pięciu wojskowych. Gdański proces ruszył w 1998 r. W 1999 r. proces przeniesiono do Warszawy, gdzie ruszył w 2001 r. Latem 2011 r. trzeba było go zacząć od nowa z powodu śmierci ławnika.

pap

Wiadomości

Jeffrey Epstein i Bill Clinton

Makabryczne szczegóły z akt Epsteina

Trump otwiera kolejny front walki o bezpieczeństwo

Elon Musk pierwszym człowiekiem w historii. Decyzja sądu

Senator USA: Jeśli... postawiłbym wszystko na jedną kartę

Sankcje na hiszpańskie statki za blokowanie transportów broni do Izraela

Bruksela uzależnia członkostwo Mołdawii w UE od LGBT

Amerykanie koncentrują siły wokół Wenezueli. Teraz myśliwce

Pożar zakład masarski. W akcji 20 zastępów straży pożarnej

Kobieta staranowała auto przestępców. Włamywacze zamierzali obrabować jej dom

Matecki: nie zgadzam się na rozdawanie polskich paszportów "na skróty"

Sądy pod presją polityki. Ostre głosy w Republice o decyzji Sądu ws. Romanowskiego

Historyczny rekord. Chiny wykupują rosyjskie złoto

Łukasz Schreiber w szpitalu. Weronika Schreiber podzieliła się szczegółami

Metalowy boom bez precedensu. Inwestorzy rzucili się nie tylko na złoto

9-latek przetrzymywany przez Ukraińca. Trwają negocjacje, na miejscu są kontrterroryści

Najnowsze

Jeffrey Epstein i Bill Clinton

Makabryczne szczegóły z akt Epsteina

transport morski - zdjęcie poglądowe

Sankcje na hiszpańskie statki za blokowanie transportów broni do Izraela

Bruksela uzależnia członkostwo Mołdawii w UE od LGBT

myśliwce F-35

Amerykanie koncentrują siły wokół Wenezueli. Teraz myśliwce

Pożar zakład masarski. W akcji 20 zastępów straży pożarnej

Donald Trump

Trump otwiera kolejny front walki o bezpieczeństwo

Elon Musk pierwszym człowiekiem w historii. Decyzja sądu

Lindsey Graham

Senator USA: Jeśli... postawiłbym wszystko na jedną kartę