Śmiszek, partner Biedronia: weźmiemy ślub w Polsce. Związki partnerskie będą w Polsce najpóźniej za pięć lat
Ja i mój partner nie jesteśmy obywatelami gorszej kategorii. Więc jeśli weźmiemy ślub, to weźmiemy go w Polsce. Związki partnerskie oraz równość małżeńska zostaną w Polsce wprowadzone nie później niż za pięć lat – przekonuje partner Roberta Biedronia, Krzysztof Śmiszek w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”.
– To nie przypadek, że Robert został wybrany na prezydenta średniej wielkości miasta. I że mamy już taką dużą zgodę na instytucjonalizację związków partnerskich – przekonywał Śmiszek.
Polityk ma nadzieję, że to ostatnie podrygi homofobii w Polsce. – Wierzę, że te rządy PiS i ta kampania Kaczyńskiego to ostatnie tchnienie homofobii w Polsce na taką skalę. (…) Naprawdę myślę, że Kaczyński zupełnie nieświadomie bierze udział w rewolucji. Zamierzając coś odwrotnego, uruchomił ogromną falę solidarności i wsparcia.
– Boję się, że na własnej skórze odczują, do czego może doprowadzić nakręcanie społeczeństwa. Boję się, że mogą się powtórzyć takie historie jak samobójstwo 14-letniego Dominika. (…) Wprowadzimy takie przepisy, że każdy homofob, który żeruje na najniższych instynktach i zagraża bezpieczeństwu osób LGBT, zostanie ukarany, z więzieniem włącznie.
Śmiszek stwierdził, że do więzienia trafi... prezes PiS. – I Kaczyński, tak jak Kowalski, pójdzie do więzienia. Tak, jak teraz idzie się do więzienia za rasistowską mowę nienawiści.