W najnowszym Śledczym Okiem Piotr Nisztor, dziennikarz śledczy „Gazety Polskiej” ujawnia nowe, nieznane wcześniej wątki dotyczące skandalu korupcyjnego z udziałem Sławomira Nowaka, byłego wpływowego polityka PO i ministra w rządzie Donalda Tuska.
Na podsłuchu znalazł się kilka miesięcy po objęciu stanowiska prezesa Ukrawtodoru, ukraińskiej agencji drogowej (został tam powołany w październiku 2016 r.). Był inwigilowany 24 h na dobę. Zapisy tych działań znajdują się w 60 niejawnych tomach akt śledztwa przeciwko Nowakowi prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie i CBA. Nisztor ujawnia korupcyjny system jaki na Ukrainie stworzył były minister oraz szyfr jaki stosował podczas rozmów telefonicznych z osobami zaangażowanymi w proceder.
Jak wyglądał? Kto według śledczych był zaangażowany w korupcyjny proceder? Co znajduje się w tajnych aktach sprawy? Jakie zarzuty może jeszcze usłyszeć Nowak? Czy były polityk PO powoływał się na Donalda Tuska? To tylko część pytań, na które odpowiedzi udziela redaktor Nisztor.
Oprócz sprawy Nowaka dziennikarz zapowiada też swój najnowszy tekst w „Gazecie Polskiej” dotyczący funkcjonowania gangu przebierańców, czyli fałszywych pracowników służb specjalnych powołujących się na wpływy w administracji rządowej. Z akt sprawy, która toczy się obecnie w sądzie (oskarżonych jest 13 osób), wynika, że jeden z fałszywych oficerów służb specjalnych powoływał się na Jarosława Kaczyńskiego, wicepremiera i prezesa PiS. Za organizację spotkania z nim oczekiwał 10 mln zł w gotówce. Wszystko było jednak fikcją. O szczegółach tej sprawy w najnowszej „Gazecie Polskiej”, która będzie dostępna w kioskach 13 stycznia!
Zachęcam do subskrybcji kanały @NisztorTV!!! Co tydzień w niedziele nowe wydanie Śledczym Okiem, a w nim komentarz Piotra Nisztora do aktualnych wydarzeń i sensacyjne historie dotyczące wielu nieujawnionych przez media spraw.