Sławomir Nowak z kolejnymi zarzutami. Podejrzany odmówił składania zeznań
W Prokuraturze Okręgowej w Warszawie Nowakowi, który jest podejrzany o korupcję, przedstawiono uzupełniony zarzut. Obejmuje on przyjęcie dodatkowych korzyści majątkowych w kwocie 315 tys. euro w zamian za wspieranie konkretnej spółki w postępowaniach o udzielenie i wykonanie zamówień publicznych dotyczących budowy i remontu dróg na Ukrainie.
Sławomir Nowak stawił się w towarzystwie swojej obrończyni, w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.
- Dzisiaj prokurator ogłosił Sławomirowi N. zmieniony zarzut korupcyjny. Obejmuje on przyjęcie dodatkowych korzyści majątkowych w kwocie 315 tys. euro w zamian za wspieranie spółki w postępowaniach o udzielenie i wykonanie zamówień publicznych dotyczących budowy i remontu dróg na Ukrainie - poinformowała prok. Aleksandra Skrzyniarz, która jest rzeczniczką Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
- Dotyczy okresu, kiedy Sławomir N. pełnił funkcję Szefa Państwowej Służby Dróg Samochodowych na Ukrainie - dodała.
Sławomir Nowak odmówił składania zeznań i nie przyznał się do zarzutu.
Do tej pory Nowak usłyszał 17 zarzutów. Jest podejrzany z założenie zorganizowanej grupy przestępczej działającej w Warszawie, Gdańsku i na Ukrainie oraz kierowanie nią. Zarzuca mu się również przyjęcie kilkumilionowych korzyści majątkowych oraz płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji szefa Ukravtodoru, żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych w latach 2012-2013 w zamian za stanowiska w spółkach Skarbu Państwa, prania brudnych pieniędzy, płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji Szefa Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w rządzie Donalda Tuska. Nowak w areszcie przebywał od lipca 2020 r. do 12 kwietnia 2021 r.