W południe, przed kancelarią premier Kopacz rozpocznie się protest związkowców z różnych branż. Do Warszawy przejechali nie tylko górnicy, ale także kolejarze, pracownicy służby zdrowia i zbrojeniówki.
Jak poinformował przedstawiciel protestujących, manifestacje i akcje informacyjne odbędą się dzisiaj w ponad 100 miastach. Jak tłumaczyli związkowcy w rozmowie z dziennikarzem TVP Info, chodzi o pokazanie niezrealizowanych obietnic związanych z podpisanym w styczniu porozumieniem rządu z górnikami.
Pierwotnie związkowcy chcieli złożyć w kancelarii petycję z żądaniami, ale ostatecznie ze względu na zbliżające się wybory z punktu tego zrezygnowano.
Protestujący zaczną manifestację o godzinie 12:00 pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, a następnie zamierzają przejść pod siedzibę Platformy Obywatelskiej przy ulicy Wiejskiej. Nie wiadomo, czy ktoś z Platformy Obywatelskiej, albo z koalicji rządzącej spotka się z protestującymi, szczególnie, że sama premier Kopacz odwiedza dzisiaj Kraków i Katowice.
Mieszkańcy stolicy muszą liczyć się z utrudnieniami aż do godziny 14.