Przejdź do treści
Skandal: resort kultury odmawia finansowania największego plenerowego widowiska w Polsce. Alergia na patriotyzm?
Republika

O tej skandalicznej sprawie poinformował Republikę widz z podpoznańskiej Murowanej Gośliny. "Zasłużony" w niszczeniu polskiej pamięci narodowej - co przejawia się m.in. w bezprawnym pozbawianiu stanowisk dyrektorów szeregu ważnych dla naszej tożsamości placówek (część z nich jest wprost likwidowana) - resort "kultury i dziedzictwa narodowego" (trudno nie brać obecnie tej nazwy w cudzysłów), wycofał się z finansowania widowiska "Orzeł i Krzyż".

Mający 17-letnią tradycję spektakl plenerowy, realizowany w Murowanej Goślinie, stał się słynny w całej Polsce. Impreza przedstawiająca historię Polski jest organizowana przez Centrum Kultury Park Dzieje i ostatnio - 24 września - zdobyła nagrodę najważniejszego Wydarzenia Historycznego Roku. Powodu do świętowania jednak zbytniego nie było. Pięć dni wcześniej, 19 września Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wypowiedziało stowarzyszeniu Dzieje umowę o współprowadzenie Centrum Kultury, co oznacza koniec plenerowego widowiska "Orzeł i Krzyż", które nie będzie już miało gdzie się odbyć.

Jak przekazało biuro prasowe Parku Dzieje (a co podajemy za "Głosem Wielkopolskim"), powodem wypowiedzenia umowy przez MKiDN ma być "brak funduszy, a także komercyjny charakter wydarzenia".

Jak podkreśla Michał Motyl z biura prasowego Parku, powód podany przez resort jest kuriozalny. "Po pierwsze [ministerstwo] powołuje się na to, że nie ma funduszy. Centrum Kultury do funkcjonowania miało dotację podmiotową w wysokości 3 mln złotych rocznie", mówi Motyl .

Wyjaśnijmy w tym miejscu, że Park Dzieje został powołany wspólnie przez MKiDN i Stowarzyszenie Dzieje. Oba podmioty były twórcami, każde z nich wnosiło pewien majątek. Wypowiedzenie umowy przez resort nie oznacza, że Park Dzieje przestanie formalnie istnieć,  jednak będzie już niezdolny do dalszego działania.

"Są przygotowane projekty i plany, w które zostały włożone publiczne pieniądze. To cały projekt pod budowę nowej scenografii widowiska “Orzeł i Krzyż”. To zaprzepaszczenie tych inwestycji", ubolewa Michał Motyl (cytat za "GW")

"Ministerstwo w zeszłym roku [gdy kierował nim prof. Gliński] wydało 6 mln złotych na zakup gruntów pod działalność Centrum Kultury Park Dzieje. Zakupione grunty miały służyć pod scenografię przyszłorocznego widowiska “Orzeł i Krzyż”. Po wypowiedzeniu umowy Stowarzyszenie Dzieje nie będzie mogło z nich korzystać, a zatem kontynuować organizacji spektaklu", mówi "GW" pracownik biura prasowego i dodaje: "nawet gdyby stowarzyszenie chciało powrócić do samodzielnej organizacji widowisk, to po prostu nie ma gdzie".

W związku z decyzją Ministerstwa, Sejmik Województwa Wielkopolskiego większością głosów przyjął apel, który zostanie skierowany do MKiDN. Dotyczy on odsunięcia decyzji w czasie i znalezienie rozwiązania na wyjście z trudnej sytuacji. Rozmowy w tej sprawie mają rozpocząć się na początku listopada.

Bulwersująca decyzja MKiDN wzburzyła nie tylko lokalną społeczność. "Osoba odpowiedzialna natychmiast do dymisji!", skomentował Piotr Tuczyński z Konfederacji. a poseł PiS Szymon Szynkowski vel Sęk zauważył na platformie X: "Widowisko, wspierało tak Ministerstwo Kultury poprzedniego rządu, jak i władze województwa z PO-PSL. Doceniali je wszyscy, niezależnie od barw politycznych i poglądów. Bardzo dobrze, że Sejmik Województwa Wielkopolskiego ponad podziałami politycznymi wyraził swój apel do Ministerstwa Kultury o wycofanie się z tej szkodliwej decyzji i zagwarantowanie ciągłości przedsięwzięcia. Liczę na podobny głos wielkopolskich parlamentarzystów, niezależnie od przynależności partyjnej".

Źródło: sygnał widza, Głos Wielkopolski, X.com
 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

Miał zamordować starszą panią. Jest już w areszcie

Wiceminister edukacji sprzeciwia się swojej szefowej. Poszło o lekcje religii

Pojedynek na szczycie w Białymstoku

Jabłoński: prokuratorzy mówią bzdury, wprowadzają w błąd i dezinformują społeczeństwo

Gdzie teraz jest Jourová, która tak krzyczała, że w Polsce łamie się praworządność?

Były reprezentant Polski nie jest już Rosji potrzebny. Rybusowi nie pomogło złożenie kwiatów pod pomnikiem w Moskwie

W uśmiechniętej Polsce rachunki za prąd jeszcze wzrosną. Wraca opłata mocowa

PILNE! Wielki skandal w Inspekcji Transportu Drogowego na Dolnym Śląsku

Były poseł Janusz P. usłyszał zarzuty oszustwa na 70 milionów złotych

Nielegalny Prokurator Krajowy zapowiada wezwanie posła Romanowskiego

Skandal: resort kultury odmawia finansowania największego plenerowego widowiska w Polsce. Alergia na patriotyzm?

Janusz Palikot usłyszał zarzuty oszustwa

Wiadomo ile będą kosztowały bilety na zimowe IO. To już za rok

Banaś chce „zabetonować” Najwyższą Izbę Kontroli

El Niño może wystąpić co dekadę w tym stuleciu

Najnowsze

Miał zamordować starszą panią. Jest już w areszcie

Gdzie teraz jest Jourová, która tak krzyczała, że w Polsce łamie się praworządność?

Były reprezentant Polski nie jest już Rosji potrzebny. Rybusowi nie pomogło złożenie kwiatów pod pomnikiem w Moskwie

W uśmiechniętej Polsce rachunki za prąd jeszcze wzrosną. Wraca opłata mocowa

PILNE! Wielki skandal w Inspekcji Transportu Drogowego na Dolnym Śląsku

Wiceminister edukacji sprzeciwia się swojej szefowej. Poszło o lekcje religii

Pojedynek na szczycie w Białymstoku

Jabłoński: prokuratorzy mówią bzdury, wprowadzają w błąd i dezinformują społeczeństwo