Wśród zatrzymanych przez warszawskich agentów CBA jest były prokurator, obecnie radca prawny oraz osoby zarządzające spółkami wykorzystywanymi do wyprowadzania pieniędzy z masy upadłości. 28 mln 600 tys. złotych zostało wyłudzonych na szkodę firmy specjalizującej się w budowie i remontach infrastruktury kolejowej poprzez fikcyjne umowy i faktury.
CBA w Warszawie pod nadzorem Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu prowadzi czynności w śledztwie przekroczenia uprawnień poprzez wyprowadzanie pieniędzy z masy upadłości i działanie na szkodę upadłych spółek m.in. właściciela centrum hotelowo-konferencyjnego, spółki napraw infrastruktury kolejowej, spółdzielni mieszkaniowej, firmy budowlanej modernizującej publiczne szpitale, drukarni i dużej hurtowni papierniczej.
Wyprowadzane z masy upadłości pieniądze były prane przy użyciu szeregu fikcyjnych podmiotów gospodarczych. Do dziś w śledztwie zarzuty usłyszało 8 osób. Są to m.in. zarzuty korupcyjne. Jednym ze zbadanych wcześniej wątków w śledztwie jest niekorzystna, powodująca szkodę w wielkich rozmiarach, sprzedaż centrum hotelowo-konferencyjnego w Warszawie. Syndyk powinien działać tak, aby optymalnie wykorzystać majątek upadłego w celu zaspokojenia wierzycieli. Tak się tutaj nie stało. Wartość przedsiębiorstwa wynosiła co najmniej 31 mln 153 tys. zł, a syndyk doprowadził do jego sprzedaży za mniej niż jedną trzecią tej kwoty – za 9 mln 351 tys. zł. Straty tego konsorcjum wyniosły ponad 21 mln 800 tys. zł. Funkcjonariusze z warszawskiej Delegatury CBA zatrzymali w kwietniu ub.r. osoby zamieszane w sprawę m.in. syndyka Tomasza S.
Teraz przyszedł moment na kolejną realizację w tym śledztwie. Agenci CBA zatrzymali dziś 8 osób, którym zostaną przedstawione m.in. zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, przywłaszczenia, przestępstw skarbowych, nadużycia uprawnień, działania na szkodę upadłych spółek, uczynienie z przestępstwa stałego źródła dochodu oraz fałszerstwa. Wśród zatrzymanych jest były prokurator, obecnie radca prawny oraz osoby zarządzające spółkami używanymi do wyprowadzenia pieniędzy z mas upadłości. Agenci CBA przeszukują mieszkania zatrzymanych oraz siedziby firm uczestniczących w procederze wystawiania fikcyjnych faktur. Czynności te są wykonywane na terenie Warszawy i jej okolic, Gdańska, Lublina i Krakowa.
Ustalenia CBA wskazują, że co najmniej 28 mln 600 tys. złotych zostało wyłudzonych przez syndyka i grupę działającą na szkodę firmy specjalizującej się w budowie i remontach infrastruktury kolejowej. Podstawą ich działania były fikcyjne umowy i opłacane faktury na nigdy nierealizowane usługi.
Prowadzący postępowanie nie wykluczają kolejnych zatrzymań i powiększenia listy zarzutów.