Sędziowie TK poprosili dyrektora Zespołu Orzecznictwa i Studiów Trybunału Konstytucyjnego o złożenie rezygnacji
Najpierw zakaz wypowiedzi dla mediów a następnie prośba o rezygnację z pracy. Takie konsekwencje spotykają Kamila Zaradkiewicza, dyrektora Zespołu Orzecznictwa i Studiów Trybunału Konstytucyjnego po wypowiedzi dla TVP Info.
Jak informuje TVP Info, prof. Kamil Zaradkiewicz został poproszony o złożenie rezygnacji z pracy 21 kwietnia bieżącego roku. Stało się to dzień po jego wypowiedzi, której udzielił dla Telewizji Polskiej. Zaradkiewicz mówił wówczas, że wyroki sądu konstytucyjnego mogą być uznane za ostateczne dopiero po analizie prawnej, dokonanej przez niezależny organ. Jego zdaniem Trybunał Konstytucyjny, jak każdy sąd, musi orzekać wedle reguł ustalanych przez ustawodawcę. Konstytucja RP, zdaniem Zaradkiewicza, nie wskazuje organu kompetentnego do analizy wyroków TK.
Utrata zaufania
Po wypowiedzi dla TVP Info, dyrektor Zaradkiewicz został wezwany przez dziesięciu sędziów TK, w tym również prezesa Rzeplińskiego. Sędziowie zakomunikowali mu brak zaufania oraz zakazali dalszych wystąpień w mediach. Nie były to jedyne następstwa wypowiedzi dla TVP Info. Dyrektor Zaradkiewicz nie otrzymał także premii, która należała mu się po 15 latach pracy. Zasugerowano mu natomiast rezygnację.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
TYLKO U NAS
Fundusz Pracy bez pieniędzy na praktyki – chaos refundacyjny uderza w młodych praktykantów
Zełenski na linii frontu pod Kupiańskiem. Prezydent Ukrainy podziękował żołnierzom za walkę z rosyjskim agresorem
płk. Kozłowski z apelem do Tuska: jak najszybciej oficerowie kontrwywiadu muszą odwiedzić Siemoniaka
Ogromna skala nadużyć władzy! Poznaliśmy raport Komisji do spraw Naruszeń Niezawisłości Sędziów i Asesorów w Polsce
Najnowsze
Cenckiewicz chce odwieszenia poboru. Tomczyk: nie ma takich planów
Powstaje film o Edycie Górniak! Pokaże jej drogę z Ziębic na światowe sceny.
Zełenski na linii frontu pod Kupiańskiem. Prezydent Ukrainy podziękował żołnierzom za walkę z rosyjskim agresorem