Gościem Marcina Bąka w programie "Wolne Głosy Po Południu" był poseł PiS Łukasz Schreiber. Rozmowa dotyczyła m. in. rekonstrukcji rządu, a także kolejnej debaty o Polsce w Parlamencie Europejskim.
– Uważam, że pan minister Paweł Szałamacha wykonał naprawdę dobrą pracę - mówił na antenie Telewizji Republika poseł PiS-u Łukasz Schreiber. - Przygotował dobry budżet, a także szereg ustaw. Wydatki są o około 14 mld mniejsze niż w analogicznym okresie w zeszłym roku. Udało sie zwiększyć wpływy z podatków, mamy najniższe bezrobocie od 25 lat w Polsce. Jak widać są efekty - dodał gość programu.
"Dziś istnieje potrzeba tzw. szarpnięcia w gospodarce"
– Premier Morawiecki ma wieloletnie doświadczenie w biznesie, dlatego posiada umiejętność utrzymania stabilności finansowej z umiejętnością podejmowania ryzyka finansowego - mówił poseł. - Dziś istnieje potrzeba tzw. szarpnięcia w gospodarce. Mamy wzrost gospodarczy na poziomie 3 proc, ale to na poziomie Polski nadal jest wciąż mało - zaznaczył Schreiber.
– Premier Morawiecki, wbrew temu co mówi złośliwe opozycja, wcale nie był od pokzywania slajdów - stwierdził gość programu. -Jegoplan był konsultowany na spotkaniach z mieszkańcami i przedsiębiorcami w całym kraju -dodał.
– Dziś oprócz uszczelnienia systemu Vat, której jest złodziejstwem, potrzeba też wprowadzenia pakietu 100 ułatwień dla przedsiębiorców - mówił Schreiber. - To jest niezbędne, by "szarpnąć cuglami" polską gospodarkę - stwierdził gość programu.
"Środowiska liberalne starają się dzięki ustawie antyabrorcyjnej zyskać paliwo do walki z rządem"
– Środowiska liberalne starają się dzięki ustawie antyabrorcyjnej zyskać paliwo do walki z rządem - mówił poseł PiS-u. - Kiedy widzimy, że Parlament Europejski ma debatować na tematy wewn. spraw Polski to jest to bulwersujące - zaznaczył Schreiber.
– Dwa kraje europejskie - Irladnia i Malta mają u siebie całkowity zakaz aborcji i nikt nie wysyła tam bombowców, by ich strofować - mówił poseł. - To jest sprawa wewnętrzna Polski i niedobrze, ze część polityków chce ją przenosić do Brukseli -dodał Łukasz Schreiber.
– Protestować każdy ma prawo, natomiast tu następuje zakłamanie rzeczywistości -stwierdził poseł PiS-u. - Wielka szkoda, że próbuje sie wten sposób przykryć wiele sukcesów, króre ma rząd Prawa i Sprawiedliwości - dodał gość programu.