Schetyna: Jesteśmy gwarancją normalności i chcemy zachowywać się przyzwoicie
– Podjęliśmy decyzję o tym, że zostajemy na sejmowej sali do wtorku, do posiedzenia Senatu – poinformował podczas konferencji prasowej przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
Dziś po godzinie 10:00 zakończyło się posiedzenie zarządu krajowego PO. Odbyło się także posiedzenie klubu parlamentarnego partii.
– Jesteśmy po spotkaniu klubu parlamentarnego. Podjęliśmy decyzję o tym, że zostajemy na sejmowej sali, sali plenarnej do wtorku, do posiedzenia Senatu. To miejsce Sejmu, posłów – mówił Grzegorz Schetyna na konferencji prasowej.
– Po tym, co zdarzyło się wczoraj, po wyeliminowaniu, wyrzuceniu mediów, próbowano wyrzucić także posłów. Będziemy tam trwać. To kwestia naszej symbolicznej obecności i niezgody na politykę i sposób prowadzenia obrad Sejmu, które prezentuje marszałek Kuchciński. Nie zgadzamy się z tym, co robił wczoraj, nie będziemy akceptować takich metod – przekonywał.
Schetyna dodał, że Platformie nie podoba się również działalność ministra Mariusza Błaszczaka. – Nie akceptujemy metod ministra Błaszczaka i tego siłowego rozwiązania wczoraj w nocy i tworzenia korytarza czy miejsca po to, żeby prezes Kaczyński mógł opuścić Sejm – mówił.
Przewodniczący PO przekonywał, że jego partia jest "gwarancją normalności". – Chcemy zachowywać się przyzwoicie, a jednocześnie dać gwarancję wszystkim tym, którzy byli wczoraj tutaj, pod Sejmem, że jesteśmy i będziemy trwać – mówił.
Najnowsze
PILNE: Akt oskarżenia przeciwko Danielowi Obajtkowi [SZCZEGÓŁY]
TRZEBA ZOBACZYĆ!
Protest w PG "Silesia". Górnicy chcą pilnego spotkania z Motyką!
Dramat mamy pięcioraczków tuż przed Świętami. „Konta zablokowane, zostałam z niczym”
