Kilka dni temu głośnym echem odbiła się w przestrzeni medialnej wypowiedź ambasadora Niemiec pod adresem wicepremiera, szefa MON Mariusza Błaszczaka w związku ze stwierdzeniem wicepremiera z rozmowy w TVP Info, że "nie ulega wątpliwości, że to polityka Niemiec spowodowała, iż Putin zdobył finanse, które spożytkował na wzmocnienie swojej armii". Zwracając się do szefa MON ambasador Niemiec - Thomas Bagger napisał na Twitterze: "Czy pan minister wie, ile miliardów złoty Polska co roku przelewała do Moskwy w zamian za rosyjską energię?". Wpis ten skomentował na antenie naszej stacji red. naczelny Tomasz Sakiewicz.
"To, że Niemcy prowadzą jakąś kampanię, która ma coś odebrać Polsce, zdyskredytować, szczególnie partie rządzącą, to nie jest nowość", ocenił red. naczelny "GP" i "GPC".
"Ciekawie jednak, kto z polskiej polityki powielał tą narracje. W Polsce faktycznie jest grupa polityków, która chciałaby pomniejszać rolę Polski, a zwiększać rolę Niemiec", mówił.
W kwestii odpowiedzialności za wojnę, Sakiewicz przyznał, że to nie Polska, a "Niemcy mieli ją w swoich rachubach". "To miało odbyć się szybko. Miała być nowa strefa wpływów. Ostrzegaliśmy ich, mówiliśmy...", dodał.
#PolskaNaDzieńDobry | @TomaszSakiewicz (@GPCodziennie):
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) March 6, 2023
Nasz rząd ostrzegał Niemcy, że do tej wojny dojdzie. Niemcy nie tylko nie pomogli, wtedy,kiedy trzeba było, to oni do tej wojny razem z Putinem doprowadzili, myśleli,że będzie krótko i bezkrwawo. #włączprawdę #TVRepublika
Cała rozmowa już niebawem na naszym kanale Youtube oraz portalu.