Miałem w tym komentarzu napisać tylko o niezwykłym prezencie, jaki postanowiliśmy zrobić Państwu z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Chodzi o płytę z nagraniem koncertu z okazji pięćdziesięciolecia twórczości artystycznej Jana Pietrzaka. Było to wydarzenie samo w sobie wzruszające. Ale nagranie, prezentowane dzisiaj w gazecie, nabrało wagi kilkanaście dni po koncercie. Kilku jego bohaterów zginęło w Smoleńsku. W czasie uroczystości na scenie pojawili się Sławomir Skrzypek i Władysław Stasiak. Prezes NBP wsparł organizację koncertu, a Władysław Stasiak przeczytał list w imieniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Warto zatrzymać się nad tą chwilą. Był to ostatni raz, kiedy ja ich widziałem. Dzisiaj chciałem upamiętnić tamten dzień.
Muszę jednak w tym świątecznym nastroju poświęcić kilka słów bieżącej sytuacji. Rządzące do niedawna koterie zaczynają tracić grunt pod nogami. Chodzi o gigantyczne pieniądze i wielkie wpływy. Starej bezpiece zależy przede wszystkim na jej emeryturach, które zostaną zmniejszone do normalnych rozmiarów.
To jednak nie jest najważniejsza rozgrywka. Za kilka tygodni w Polsce mają już stacjonować amerykańskie wojska. Nasz kraj na stałe wyjdzie spod wpływów rosyjskich. Po trzystu latach, z niewielką przerwą na II RP, kończy się okres dominacji Kremla nad Wisłą. Nie liczmy na to, że tak łatwo się poddadzą. Będą dążyć do maksymalnej destabilizacji kraju. Użyją wszelkich metod – od paraliżu systemu informatycznego do akcji sabotażowych w państwie i na scenie politycznej, poprzez osobiste ataki aż do agresji fizycznej. Chcą stworzyć wrażenie chaosu i do tego będą dążyć. Ostatecznie przegrają, ale musimy być gotowi do obrony polskiej demokracji. Dziękuję wszystkim, którzy 18 grudnia stawili się, by bronić Polski przed tymi, którzy chcą ją zdestabilizować. Wszystkiego dobrego, wielu Bożych łask i choć odrobiny spokoju w te święta.
KUP NOWY NUMER "GAZETY POLSKIEJ" WARTO!