STOP JOW – pod takim hasłem dziś o godz. 12.00 wystartowała kampania referendalna Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
#SLD wystartował z akcją #StopJow Jednomandatowe okręgi wyborcze go zmielenie demokracji! pic.twitter.com/hovnbTTWHZ
— Krzysztof Gawkowski (@KGawkowski) sierpień 18, 2015
Wcześniej w tej sprawie wypowiedziały się dwie największe polskie partie.
Billboardy PO
Jak tłumaczyli podczas konferencji szef gabinetu politycznego premier Kopacz Marcin Kierwiński i poseł PO Michał Szczerba, Platforma rozpoczyna kampanie przed referendum bo Polacy potrzebują odważnych działań w sferze publicznej.
Prezentując nową kampanię i billboardy, które już w tym tygodni zawisną w całej Polsce, Kierwiński podkreślał różnice zdań w kwestii pytań referendalnych pomiędzy PO i PiS
– To jest wygodny system dla partii, ale czy on jest dobry, przejrzysty dla obywatela – pytał Kierwiński odnosząc się do systemu finansowania partii politycznych z budżetu, czego dotyczy jedno ze spornych pytań w referendum. – Nie dziwie się, że niektórym partiom nie chce się zmieniać tego systemu, my dość konsekwentnie staramy się go zmienić – mówił dalej polityk, odnosząc się właśnie do Prawa i Sprawiedliwości, które nie chce zmiany systemu finansowania partii. CZYTAJ WIĘCEJ...
Odpowiedź PiS
Wszyscy widzieliśmy billboardy Platformy Obywatelskiej w sprawie referendum. Spot PiS nosi tytuł "Czy PO chce wyprowadzić Polskę z Rady Europy?". Dojrzałe demokracje mają partie finansowane z budżetu państwa, a PO proponuje standardy takie jak na Ukrainie i Białorusi – mówił podczas konferencji prasowej rzecznik PiS Marcin Mastalerek.
Większość państw w Radzie Europy ma finansowanie z budżetu, a PO namawia i obiecuje, że nie będzie u nas finansowania partii z budżetu – podkreślał Mastalerek. CZYTAJ WIĘCEJ...