Jak informuje portal wirtualnemedia.pl, RPO podjął interwencję ws. dziennikarza naszej stacji Adriana Boreckiego. Interwencja dotyczy blokowania wstępu na konferencje prasowe rządu Donalda Tuska.
"Od kilku miesięcy pracownicy TV Republika donoszą o kolejnych przypadkach blokowania im wstępu na konferencje prasowe ministerstw i premiera Donalda Tuska. Choć w jednej ze spraw zapadł już wyrok sądu niepomyślny dla resortu kultury, rząd podobno nadal nie wpuszcza przedstawicieli jednej z największych stacji informacyjnych w Polsce", czytamy na portalu.
Konflikt między przedstawicielami władzy a dziennikarzami TV Republika w kwestii wpuszczania na rządowe konferencje prasowe trwa już od ponad pół roku. Pierwsze skargi dziennikarzy stacji dotyczyły blokowania im wstępu na wydarzenia organizowane przez ministerstwa kultury i sprawiedliwości. "W obronie prawa do informowania społeczeństwa redaktorów Republiki stanął wtedy Rzecznik Praw Obywatelskich, który mocno zareagował na niemające nic wspólnego z demokratycznymi standardami (ani z prawem prasowym czy zapisami konstytucji) decyzje przedstawicieli rządu", przypominają wirtualnemedia.pl. Jak się okazuje, nastawienia pracowników rządowych resortów i kancelarii premiera nie zmieniła nawet decyzja sądu okręgowego w Warszawie, który nakazał przeproszenie TV Republika.