4 785 nowych przypadków zakażenia SARS-CoV-2 odnotowano w Rosji w ciągu ostatniej doby; liczba wszystkich zakażeń przekroczyła 36 tys. - podał w sobotę sztab kryzysowy. To kolejny dzień, gdy nowych zakażeń jest więcej niż dobę wcześniej. W piątek było ich 4 069.
Zmarło w ciągu ostatniej doby 40 osób w 15 regionach Rosji. Poprzedniego dnia było to 41 osób. Łączna liczba przypadków śmiertelnych z powodu Covid-19 wynosi teraz 313. Wyzdrowiało od początku pandemii 3057 osób, w tym 467 - w ciągu ostatniej doby.
Najwięcej zakażeń koronawirusem - 20 754 - jest w Moskwie. Od końca marca w stolicy, jak i w większości regionów Rosji obowiązują wymogi samoizolacji. Od połowy kwietnia władze Moskwy wprowadziły system elektronicznych przepustek (kodów) niezbędnych przy poruszaniu się po mieście samochodami i transportem miejskim. Funkcjonowanie systemu zostanie przedłużone do 1 maja - zapowiedział w sobotę mer Siergiej Sobianin.
Poinformował on także o obostrzeniach w tym systemie. W komunikacji miejskiej przepustki kontrolowane będą automatycznie, poprzez elektroniczne karty miejskie, co oznacza, że nie będą sprzedawane bilety jednorazowe. Ponadto posiadacz karty będzie musiał wnioskować o przepustkę (przez internet, SMS, bądź telefonicznie) podając numer karty miejskiej, co najmniej na pięć godzin przed wyjazdem z domu.
Kamery miejskie zostaną wykorzystane do kontrolowania przepustek u kierowców. Posiadacze samochodów w celu uzyskania przepustki będą musieli podać numer rejestracyjny auta również co najmniej pięć godzin przed wyjazdem. Jeśli dane samochodu nie zostaną dodane do przepustki, to właściciel zostanie uznany za osobę łamiącą wymogi samoizolacji i ukarany grzywną.
Chociaż do tej pory przepustki nie obowiązywały wojskowych, policjantów i dziennikarzy, to teraz również oni będą musieli przed wyjazdem na miasto zgłosić przez stronę internetową merostwa Moskwy numery rejestracyjne swoich aut.
Ograniczenia w pracy przedsiębiorstw w Moskwie zostały przedłużone do 1 maja. Gdy Sobianin zarządził je od 13 kwietnia, miały obowiązywać do niedzieli, 19 kwietnia.
Mer Moskwy oświadczył w sobotę, że obostrzenia są potrzebne ze względu na wzrost zachorowań. Zapewnił przy tym, że sytuacja rozwija się "nie w postępie geometrycznym i "daleko nie według najgorszego scenariusza". Zapewnił, że dotąd wprowadzone ograniczenia przynoszą skutek i na tym etapie udało się nie dopuścić do błyskawicznego przyrostu zakażeń. Placówki medyczne nie są już u granic swych możliwości, jak to było przed tygodniem i "przeszły do normalniejszego trybu" pracy - powiedział Sobianin.
Jego zastępczyni Anastazja Rakowa mówiła w piątek, że władze oczekują, iż szczyt zachorowań w Moskwie nastąpi w najbliższych dwóch-trzech tygodniach.
Od poniedziałku, 20 kwietnia przyjmować pacjentów ma nowy szpital zakaźny pod Moskwą. Zbudowano go w ciągu miesiąca.