Rodzinna tragedia koło Lublina. Dziewczynka utonęła w basenie

Dwuletnia dziewczynka utopiła się w basenie. Opiekował się nią ojciec, który na chwilę stracił ją z oczu. Służbom udało się przywrócić funkcje życiowe dziewczynki, ale dziecko zmarło w szpitalu.
Do tragedii doszło w Rudniku (woj. lubelskie). W piątek po południu dwuletnia dziewczynka wpadła do stojącego na posesji basenu.
Z ustaleń policjantów wynika, że dziecko przebywało pod opieką ojca. W pewnym momencie mężczyzna wraz z dwoma członkami rodziny wszedł do domu, spuszczając na pewien czas córkę z oczu. Nagle jeden z gości dostrzegł, że dziecko znajduje się w basenie i się nie rusza.
O zdarzeniu natychmiast powiadomiono służby. Ratownikom medycznym udało się przywrócić funkcje życiowe dziewczynki. Dziecko zostało w ciężkim stanie przewiezione do szpitala. Dwulatka zmarła w nocy.
Policjanci oraz prokuratura prowadzą czynności w sprawie tego zdarzenia. Wiadomo już, że rodzice dziecka byli trzeźwi.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń
Najnowsze

Hejt na córkę nowego prezydenta. Na szczęście dobrych ludzi jest więcej [KOMENTARZE]

Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]

Kanthak o koalicji Tuska: jest bankrutem, syndykiem masy upadłościowej
