W poniedziałek wojewoda mazowiecki wydał decyzję odnośnie lokalizacji Pomnika Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. Decyzja ta nie przypadła jednak do gustu stołecznemu Ratuszowi. Jak dowiedział się reporter RMF FM warszawscy prawnicy szukają metody na zablokowanie budowy monumentu przy Placu Piłsudskiego.
Wojewoda mazowiecki zatwierdził wniosek o lokalizacji pomnika 2 lutego. Decyzja stała się ostateczna 5 lutego. Teren gdzie ma stanąć pomnik został już ogrodzony. Brakuje jeszcze tylko pozwolenia na budowę.
Prawnicy będą próbowali zaskarżyć do sądu decyzję lokalizacyjną. Podstawą pozwu maja być poprzednie decyzje wojewody mazowieckiego i ich uzasadnienia. Od kilkunastu tygodni Plac Piłsudskiego jest tzw. terenem zamkniętym, czyli obszarem przejętym od miasta przez państwo. Prawnicy chcą skupić się na wcześniejszych odmowach wojewody dotyczących tego typu terenów. Przykładem ma być między innymi odmowa lokalizacji stacji LPG na takim obszarze. W uzasadnieniu odmowy napisano, że inwestycja nie ma żadnego związku z bezpieczeństwem i obronnością. Prawnicy chcą powołać się na te same argumenty w sprawie pomnika.