Pytel został zmasakrowany przez Cenckiewicza. Dla generała od Tuska ujawnienie materiału o jego popijawie z Rosjanami było... „złamaniem tajemnicy państwowej”
W dzisiejszym numerze "Gazeta Polska Codziennie" czytamy: Były szef SKW Piotr Pytel udzielił wywiadu tygodnikowi „Newsweek”. Zaatakował twórców serialu „Reset”, sugerując, że ujawniając materiał z jego popijawy z ludźmi z FSB, złamali tajemnicę państwową. „Musisz dziś bredzić, że nic się nie stało, a wszystko, co pokazano o tobie, to Ruscy... Po prostu musisz… Musisz krzyczeć »łapać złodzieja«, kiedy stoisz z deską z napisem FSB w ręku, nożem, którym rzucałeś w ścianę, i czapką Aurory na łbie. Musisz! Przegrałeś! I wiesz, że kumple z SKW ci nie pomogą… bo sami przegrali! Został ci »Newsweek«…” – stwierdził prof. Sławomir Cenckiewicz.
W wywiadzie w „Newsweeku” Piotr Pytel wygłosił serię kontrowersyjnych tez. W większości atakował opozycję w Polsce. Postanowił też uderzyć w twórców serialu „Reset”, w którym przedstawiono wiele dowodów na fraternizację służby podległej Pytlowi z FSB. Odniósł się do filmu ze wspólnej popijawy. „Publikacja tego nagrania to ujawnienie – jedno z wielu w »Resecie« – informacji niejawnych. Służby nawet wrogich krajów załatwiają sprawy, których nie załatwią politycy. I to nie było »picie wódki«, tylko spotkanie służbowe, na którym wznoszono toasty, to charakterystyczne dla kultury rosyjskiej. Pytanie, kto podjął decyzję o upowszechnieniu tego materiału i w jaki sposób trafił w ręce Cenckiewicza i Rachonia” – stwierdził Pytel. Został też zapytany o to, czy twórcy „Resetu” otrzymali materiały od Rosjan. „Obowiązuje mnie tajemnica. Może pani zadać takie pytanie, ale ja nie odpowiem. Dlaczego? Dlatego że jest to dobre pytanie”. Odpowiedział mu Sławomir Cenckiewicz.
„Jeśli tyle razy spotykałeś się sam na sam z kmdr. Czabanem czy gen. Bezwierhnym z FSB, piłeś, brzuch pokazywałeś, spacerowałeś, wycieczki robiłeś i wynajmowałeś wspólnie hotel… Byłeś z nimi w Bałtijsku, Petersburgu, Moskwie, Kadynach, Wieliczce, Zakopanem czy Krakowie… Z szacunkiem o armii sowieckiej gadałeś, kwiaty im kładłeś i Piotra Wielkiego ceniłeś… Potem była antypolska umowa z FSB i afera dotycząca twojej przeszłości w UOP i cała seria interpelacji poselskich na twój temat… Ale wciąż pisałeś jako szef SKW listy w 2014 do FSB o potrzebie współpracy, bo olimpiada, terroryści i takie tam legendy… Ty wciąż wierzyłeś, że się nic nie wyda, stąd opowiadałeś, że z Ruskami o ewakuacji PKW Afganistan gadałeś, choć wiedziałeś, że wszystko zostało wcześniej dogadane z sojusznikami z USA, którzy pomogli nam ściągnąć polskich żołnierzy i Ruscy nie byli nam potrzebni” – napisał Cenckiewicz, dodając, że wszystko po latach okazało się kompromitacją, a kryminaliści, z którymi Pytel się kolegował, zostali obłożeni sankcjami.
Jacek Liziniewicz, #Gazeta Polska Codziennie"
📰Chcesz być dobrze poinformowany? Rozpocznij tydzień z „Codzienną”!#GPC to źródło pogłębionej wiedzy i niezależnej opinii na tematy polityczne, społeczne i kulturalne.
— GP Codziennie (@GPCodziennie) May 19, 2024
Czytaj od 00:00 na » https://t.co/1HYRtWiDJA
PRENUMERUJ » https://t.co/5oUNtNfQBb pic.twitter.com/QlvPV9j2pd