Rosyjscy turyści nadal mogą korzystać z polskiej przestrzeni powietrznej

Po naruszeniu przez rosyjskie drony polskiej przestrzeni powietrznej Unia Europejska nadal nie zdecydowała się na zamknięcie wprowadzenia zakazu przelatywania nad przestrzenią powietrzną krajów UE dla wszystkich linii lotniczych, które realizują loty z i do Rosji oraz Białorusi. -Atrakcja dla mieszkańców Polski wschodniej. W tym momencie nad Waszymi głowami przelatują CZTERY samoloty z rosyjskimi turystami z lub do Turcji i Egiptu. Uśmiechnijcie się, brygada - zauważył Maciej Wilki, prezes stowarzyszenia #TakDlaCPK.
Unijna przestrzeń powietrzna nadal otwarta dla Rosjan
W tym tygodniu doszło do bezprecedensowego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Część z tych bezzałogowych statków powietrznych została zestrzelona przy współpracy z sojusznikiem z NATO.
Jednocześnie cywilne linie lotnicze spoza Unii Europejskiej cały czas mogą korzystać z polskiej przestrzeni powietrznej, aby dolecieć z i do Rosji.
Do tej sytuacji odniósł się Maciej Wilk, prezes stowarzyszenia #TakDlaCPK.
Atrakcja dla mieszkańców Polski wschodniej. W tym momencie nad Waszymi głowami przelatują CZTERY samoloty z rosyjskimi turystami z lub do Turcji i Egiptu. Uśmiechnijcie się, brygada
- napisał na portalu społecznościowym X.
Wiele osób mówi o konieczności wprowadzenia zakazu przelatywania nad przestrzenią powietrzną krajów UE dla wszystkich linii lotniczych, które realizują loty z i do Rosji oraz Białorusi. Obecnie zamknięcie przestrzeni powietrznej UE dotyczy białoruskich i rosyjskich linii lotniczych.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X