Bielan kontra SOP. MSWiA straszy sądem za wypowiedź o przeciekach

Adam Bielan, europoseł PiS, znalazł się pod ostrzałem rzecznika MSWiA po tym, jak publicznie zasugerował, że Służba Ochrony Państwa mogła wyciekać informacje o tajnym spotkaniu polityków w jego mieszkaniu. Resort grozi złożeniem zawiadomienia do prokuratury, jeśli polityk nie zaprzestanie "szargania dobrego imienia funkcjonariuszy".
To nie pierwszy raz, gdy przedstawiciele rządu Donalda Tuska grożą politykom sądami i postępowaniami karnymi za to, że oceniają działalność służb. Teraz rzecznik MSWiA, Piotr Dobrzyński w mocnym wpisie na platformie X, zaatakował europosła Adama Bielana za jego wypowiedzi w mediach.
- Najpierw bezpodstawnie zaatakował pan funkcjonariuszy SOP, oskarżając ich o donoszenie do dziennikarzy. Teraz kręci pan, że został źle zrozumiany
- napisał Dobrzyński.
I dodał:
Kłamstwo goni kłamstwo. Jeśli będzie pan dalej insynuował, kierownictwo SOP zgłosi sprawę do prokuratury.
Chodzi o głośne spotkanie z prezesem PiS w domu A. Bielana w którym udział wziął marszałek Sejmu Szymon Hołownia, którego z urzędu chronią funkcjonariusze SOP. Informacje o nim wyciekły do mediów, a Adam Bielan powiedział w mediach, że Polacy dowiedzieli się o nocnym spotkaniu u niego właśnie dzięki przeciekom z SOP.
- Obserwowaliśmy w kampanii, jak wypływają tajne dokumenty ze służb. Teraz SOP, zamiast chronić, obserwuje i przekazuje informacje dziennikarzom. To upadek standardów
- mówił.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X