To co wyprawiają już protestujące matki i opiekunki niepełnosprawnych w Sejmie przechodzi ludzkie granice. Dziś doszło do awantury, bo kobiety - ciekawe czy za namową opozycji totalnej - chciały wywiesić transparent. Straż Marszałkowska od razu zadziałała i bardzo dobrze. Sejm to nie miejsce do takich zachowań!
Pomiędzy Strażą Marszałkowską a protestującymi doszło do ostrej wymiany zdań i przepychanek. Panie, które ewidentnie nie wiedzą jak dalej zachowywać się w Sejmie, postanowiły użyć radykalnych metod protestu, czyli wywieszenie transparentu przez okno. Ta już naprawdę absurdalna forma, przybiera coraz bardziej kierunek ku temu, by siłą usunąć protestujących z gmachu parlamentu.
Kobiety chciały wywiesić - przed jutrzejszym spotkaniem państw NATO - transparent w języku angielskim na którym napisano: "Polish disabled children beg for a decent life". Po polsku oznacza: "polskie niepełnosprawne dzieci błagają o przyzwoite życie".
Straż Marszałkowska nie dopuściła do tego. Kobiety zaczęły krzyczeć i ...
ZOBACZ SAM:
Szarpanina i przepychanki ze Strażą Marszałkowską. Protestujące panie mówią, że Straż depcze im po nogach i wykręca palce. Strażnicy mówią, że to one depczą im po nogach i wykręcają im palce (za TVN24).
— ObserwatorXY (@ObserwatorXY) 24 maja 2018
Protestujące chcą przekazywać ulotki posłom.pic.twitter.com/Oco4s3PHmO https://t.co/Mwt6gSqz2N
Andrzej #Grzegrzółka, dyrektor Centrum Informacyjnego #Sejm.u: Kwestie bezpieczeństwa są dla nas najważniejsze, wywieszanie #baner.ów narusza te zasady#wieszwiecej #ProtestNiepelnosprawnych
— TVP Info