Po fali podpaleń wysypisk śmieci, rząd zajął się podejrzaną sprawą wprowadzając tzw. ustawę śmieciową. Efekty jej działania są już widoczne. Prokuratura Rejonowa w Opolu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Sebastianowi M. i Pawłowi T., którym zarzuca się nielegalne składowanie odpadów chemicznych na terenie magazynów przy ul. Opolskiej w Dąbrowie Niemodlińskiej.
W toku śledztwa ustalono, że dwaj mieszkańcy województwa śląskiego, 35 – letni Sebastian M. i 38 – letni Paweł T., w okresie od 4 kwietnia do 7 czerwca 2018 roku, składowali w dzierżawionych pomieszczeniach magazynowych przy ul. Opolskiej w Dąbrowie Niemodlińskiej substancje chemiczne, mające właściwości rakotwórcze i łatwopalne. Wśród gromadzonych substancji były toluen, ksylen, węglowodory alifatyczne oraz terpentyna. Substancje te stanowią produkty uboczne wielu procesów przemysłowych.
Rodzaj i ilość zgromadzonych substancji (około 66 tysięcy litrów), a także sposób ich przechowywania (nieszczelne beczki, betonowa niecka) powodowały, że zostało zagrożone życie i zdrowie człowieka, jak również wystąpiło ryzyko istotnego obniżenia jakości wody, powietrza i powierzchni ziemi. Mogło również dojść do zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach.
Sebastian M. został w toku postępowania przygotowawczego tymczasowo aresztowany, środek ten stosowany jest do chwili obecnej.
Natomiast Paweł T. przebywa w zakładzie karnym w związku z odbywaniem kary pozbawienia wolności.
Oskarżonym za zarzucone przestępstwo grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.