Dziś opublikowane sondaże IBRiS przygotowane dla „Rzeczpospolitej” oraz dla dla „Dziennika Gazety Prawnej”, dziennik.pl, RMF24.PL i RMF FM. Wynika z nich jedno – niezależnie od tego w jakiej formule wystąpią przeciwnicy dobrej zmiany i tak poniosą porażkę.
W obu sondażach przeprowadzonych przez IBRiS, Zjednoczona Prawica wygrywa. Badanie wskazuje, że rozmiar klęski opozycji może być mniejszy, jeśli wystąpią oni w koalicji a nie osobno.
- Zbadaliśmy poparcie dla głównych ugrupowań notowanych na politycznej giełdzie w wariancie samodzielnego startu, a także projektując dwie osobne opozycyjne koalicje: centrową i lewicową. PiS w każdym wariancie startuje samodzielnie i w każdym wygrywa, zdobywając prawie 41 procent głosów" – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Szef IBRiS Marcin Duma cytowany przez "Rz" mówi, że "im większe rozdrobnienie opozycji, tym większa będzie skala jej porażki". I dodaje: "To w rękach opozycji jest decyzja o tym, czy PiS będzie mieć większość konstytucyjną".
Z kolei z sondażu IBRIS dla "Dziennika Gazety Prawnej", dziennik.pl, RMF24.PL i RMF FM wynika, że jeśli wybory do Sejmu odbyłyby się w tym tygodniu, wygrałaby je Zjednoczona Prawica-Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 41,5 proc. głosów. W Sejmie znalazłaby się także szeroka koalicja opozycyjna (jeśli by powstała), na którą w badaniu składały się PO, PSL, Wiosna, SLD, Nowoczesna i Zieloni (38,2 proc. głosów.)
W tym scenariuszu progu wyborczego nie przekroczyły Kukiz’15 (3,7 proc.), Konfederacja (3,4 proc.) oraz Partia Razem (2,4 proc.).
Czytaj także:
Saryusz-Wolski: To wielkie zwycięstwo Schetyny. Nikt nigdy nie wprowadził tylu postkomunistów do PE