– Nowi kandydaci to ludzie młodzi, ale od początku swojej kariery funkcjonowali jako członkowie określonych partii, są produktami tych partii – mówiła w studiu Telewizji Republika prof. Jadwiga Staniszkis, oceniając kandydatów w wyborach prezydenckich. Jednak zdaniem socjolog Andrzej Duda „ma dużą szansę na drugą turę wyborów prezydenckich, a nawet na zwycięstwo”.
Brak wiary w zwycięstwo?
Pytana o popularność kandydatów sondażach, gdzie nowi, młodzi kandydaci wciąż wiele tracą do Bronisława Komorowskiego, prof. Staniszkis oceniła, że tu „problem jest bardziej złożony”. – Nowi kandydaci to ludzie młodzi, ale od początku swojej kariery funkcjonowali jako członkowie określonych partii, są produktami tych partii – wyjaśniała. – Nie ma w nich pewnego powiewu świeżości, czegoś co określiłabym jako „zew zwycięstwa” – dodała. Stwierdziła też, że „w tych kandydatach nie ma pewnego rodzaju nieprzewidywalności, wiary w zwycięstwo”.
PO gra na polaryzację?
Prof. Staniszkis odnosiła się też do ostatnich niepokojów społecznych związanych m.in. z protestami górników, czy rolników. Socjolog zapytana, czy PO gra na polaryzację społeczeństwa, stwierdziła: – Gdyby grali na polaryzację, rozgrywaliby to inaczej.
Jej zdaniem problem leży gdzie indziej. – Problemem dla rządu są młodzi ludzi na śmieciówkach, ci pracujący w niebezpiecznych warunkach, ci, którzy chcą wyjechać z kraju. Oni jednak nie wychodzą na ulicę, bo w wielu instytucjach dominuje strach – tłumaczyła prof. Staniszkis, dodając, że problem jest również wiele „obszarów biedy w Polsce”.
Podkreślała, że na ulicę wychodzą „ci, którzy mają w tym praktykę, np. rolnicy”.