Prof. Roszkowski wygrał w sądzie! "Powództwo było zupełnie bezpodstawne"
Prof. Wojciech Roszkowski, autor podręcznika do przedmiotu Historia i Teraźniejszość został oczyszczony ze wszystkich zarzutów. Sąd sprawę rozstrzygnął jednoznacznie: "oddalił powództwo w całości". "Pozwy były motywowane stricte politycznie" – ocenia mecenas Artur Wdowczyk.
Prof. Wojciech Roszkowski został pozwany za rzekome obrażanie dzieci poczętych tzw. metodą in vitro – przypomina mecenas Krzysztof Wąsowski.
Sprawa toczyła się przed krakowskim Sądem Okręgowym (...), który teraz "po cichu" – na posiedzeniu niejawnym – wydał wyrok całkowicie oczyszczający pana profesora Wojciecha Roszkowskiego
– dodał adwokat.
Rzekome fragmenty o "in vitro"
Jak przypomina serwis msn.com, sprawa toczyła się z powództwa Joanny Mieszczankowskiej, Kamila Mieszczankowskiego oraz małoletniej Mariki Mieszczankowskiej, reprezentowanej przez rodziców. Pozwanymi byli Wojciech Roszkowski oraz Wydawnictwo Biały Kruk sp. z o.o. w Krakowie, czyli autor i wydawca podręcznika do HiT-u, czyli przedmiotu Historia i Teraźniejszość. Podręcznik został wycofany ze szkół przez obecne władze.
Przedmiotem postępowania była ochrona dóbr osobistych w związku z treścią książki. Chodziło o rzekome fragmenty o "in vitro".
Powództwo było bezpodstawne
Sąd sprawę rozstrzygnął jednoznacznie: "oddalił powództwo w całości".
Powództwo było zupełnie bezpodstawne. Rodzina pozwała autora i wydawcę o słowa, które nigdy się w książce nie znalazły
– komentuje specjalnie dla Blasku mecenas Artur Wdowczyk.
Nie ukrywa, że w jego ocenie pozwy były motywowane stricte politycznie. O czym świadczy fakt, że rodzinę Mieszczankowskich reprezentował obecny pełnomocnik Donalda Tuska, Maciej Ślusarek.
Źródło: Republika, msn.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X