Przejdź do treści
06:21 USA: runął dźwig na placu budowy na Florydzie, zginęły dwie osoby
05:50 NHL: w pierwszym meczu finału o Puchar Stanleya Edmonton Oilers pokonali u siebie Florida Panters po dogrywce 4 do 3
02:27 USA/Minister finansów: wspierający rosyjską machinę wojenną nie powinni czerpać zysków z odbudowy Ukrainy
00:27 NATO: Sojusznicy Ukrainy deklarują w Brukseli zwiększenie wsparcia militarnego dla Kijowa
Wydarzenie „Dość rządów esbeckiej Polski!”. Ryszard Majdzik zaprasza na wiec poparcia. 5 czerwca (czwartek), godz. 13:40, Sąd Rejonowy w Wieliczce
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” w Nysie zaprasza na spotkanie z Danielem Obajtkiem oraz Michałem Dworczykiem, 5 czerwca (czwartek), g. 19:00, Nyski Dom Kultury ul. Wałowa 7
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Gdańsk II zaprasza na protest - Nie dla nielegalnej imigracji!, 8 czerwca (niedziela), g. 12, pod Radą Miasta Gdańska ul. Wały Jagiellońskie 1
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Prof. Nowaczyk: Wiedza o zamianie ciał ofiar katastrofy smoleńskiej była przez prawie 2 lata ukrywana przez władze polskie

Źródło: Telewizja Republika

- Już we wrześniu 2010 r. władze polskie wiedziały o zamianie ciał, która została dokonana w Moskwie. Polskie władze dostały tę informację bezpośrednio z Moskwy, i mówiła ona o zamianie dwóch ciał z zastrzeżeniem, że może dotyczyć to większej ilości ofiar. Mamy na ten temat potwierdzoną dokumentację na ten temat - powiedział prof. Kazimierz Nowaczyk, fizyk, p.o. przewodniczącego podkomisji smoleńskiej w programie "10.04.2010. Fakty" na antenie TV Republika.

"Ustalenia dotyczące zamiany ciał dopełniają obrazu tego, co działo się w Smoleńsku"

- Podkomisja posiada informacje o zamianie ciał, ponieważ podczas wszystkich ekshumacji uczestniczy przedstawiciel podkomisji. W zależności od potrzeb i wagi poszczególnych ekshumacji zapraszany jest ekspert, prof. Baden z USA. Jakkolwiek informacje o zamianach ciał są one szokujące dla każdego z nas, to muszę powiedzieć, że jest to pewien szokujący element całości działań, które miały miejsce w Smoleńsku, to dotyczy też niszczenia wraku, przenoszenia jego części. To dopełnia tylko obrazu całości tego, co działo się w Smoleńsku tuż po katastrofie - mówił prof. Nowaczyk. - Ustalenia dotyczące zmiany ciał są obrazem rzeczy, które zaszły znacznie głębiej. Są pośrednio świadectwem wartości sekcji, które zostały wykonane w Moskwie. Wobec tych sekcji jest szereg zarzutów, które były prezentowane już wcześniej przez zespół Antoniego Macierewicza. Wyniki tych sekcji były podważane - dodał.

- Powtórne sekcje powinny odbyć się tuż po przewiezieniu ciał ofiar katastrofy do Polski. Wówczas znaczenie tych sekcji byłoby o wiele bardziej istotne, ponieważ ilość informacji zdobytych podczas takiej sekcji byłaby większa niż podczas sekcji przeprowadzanych obecnie, po siedmiu latach od śmierci - stwierdził fizyk.

"Ukrywano wiedzę przez dwa lata"

- Jest także ważne to, jak postąpiono z rodzinami ofiar. Już we wrześniu 2010 r. władze polskie wiedziały o zamianie ciał, która została dokonana w Moskwie. Polskie władze dostały tę informację bezpośrednio z Moskwy, i mówiła ona o zamianie dwóch ciał z zastrzeżeniem, że może dotyczyć to większej ilości ofiar. Mamy na ten temat potwierdzoną dokumentację na ten temat. Dopiero w roku 2012 ogłoszono, że może być możliwość zmiany ciał i dokonano pierwszych ekshumacji - pani Anny Walentynowicz i pana prezydenta Kaczorowskiego. Władze polskie wiedziały o tym w 2010 r. i ta wiedza była ukrywana przez prawie 2 lata - powiedział prof. Kazimierz Nowaczyk.

- Jeżeli już nie zrobiono ekshumacji zaraz po przewiezieniu ciał ofiar do Polski, co jest wymagane prawem, to po uzyskaniu takiej informacji we wrześniu 2010 r. powinno się natychmiast przystąpić do ekshumacji wszystkich ofiar. Wówczas ilość informacji zebranych podczas sekcji byłaby o wiele większa niż teraz. Nie będę wnikał w motywację decydentów. Dla mnie sam fakt ukrycia tej informacji jest rzeczą szokującą. Liczy się odpowiedzialność za podjęte lub niepodjęte decyzje, a to leży w gestii prokuratury - dodał naukowiec.

 

"Nic nie zostało wykonane"

Przede wszystkim są sprawdzone procedury, opisane dokładnie, jak bada się katastrofy lotnicze. Szczególnym działem jest badanie ciał ofiar katastrofy, łącznie z ich położeniem w miejscu katastrofy. Nic z tego nie zostało wykonane. Podkomisja stara się to odtworzyć, jest przygotowywana mapa przedstawiająca położenie ciał. To wszystko jest ważną informacją w kontekście wyjaśnienia przyczyn katastrofy - tłumaczył p.o. przewodniczącego podkomisji ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej.

Zagadka drzwi prezydenckiego Tupolewa 

Poruszono również sprawę istotnego dowodu, jakim są drzwi prezydenckiego Tupolewa, które zdaniem podkomisji wbiły się w ziemię z tak dużą prędkością, że musiało być to wynikiem istnienia dodatkowego źródła energii. - Te drzwi się nie otworzyły, a zostały wyrwane z kadłuba samolotu. Obok nich leży fragment framugi, który upadł wcześniej niż same drzwi. Różnica między prędkością pionową, z którą te drzwi wbiły się w ziemię, a prędkością pionową opadania samolotu jest prawie 10-krotna. Padały zarzuty, że nie uwzględniono prędkości horyzontalnej – to wszystko uwzględniono. Samolot leciał wówczas z prędkością 270 km/h. Drzwi w pionie leciały z prędkości 100-120 m/s, kiedy samolot opadał z prędkością 12m/s. To różnica, która mogła być spowodowana jedynie dostarczeniem dodatkowej energii z zewnątrz - stwierdził prof. Nowaczyk.

- Chciałbym zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Taką energię, którą zaobserwowaliśmy przy wbiciu i taką prędkość, jaką drzwi uzyskały przy wbiciu w ziemię policzyliśmy w trakcie eksperymentu z ładunkiem termobarycznym. To jest wynik eksperymentu i świadczy o ogromnej energii, jaka wyrwała te drzwi i wbiła je w ziemię - dodał fizyk.

Telewizja Republika

Wiadomości

Co czeka prezydenta-elekta? Od lat panują pewne zasady

RCB świętuje, kibice giną – dramat w Bengaluru

Sąd apelacyjny ogłosi dzisiaj wyrok w sprawie śmierci 16-letniego Eryka

Co jeszcze Tusk mógł zrobić by Trzaskowski wygrał wybory?

Burze w całym kraju. Strażacy mieli trudną noc [ZDJĘCIA]

Nawałnice na Dolnym Śląsku. Tysiące ludzi bez prądu

Szalona końcówka dogrywki w finale Pucharu Stanleya

Trump ogranicza podróżowanie do USA

Ukraińskie drony uderzyły w "Białe Łabędzie" - najnowocześniejsze bombowce nuklearne Rosji

Rosja używa "Cichego zabójcy" na froncie w Ukrainie

Jasny przekaz USA w sprawie odbudowy Ukrainy

Nie odpuszczą Rosji. Sojusznicy Ukrainy deklarują w Brukseli

Europejski kraj przywraca obowiązkową służbę wojskową

Ostrzeżenie z Brukseli: Europa musi oszczędzać wodę!

Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"

Najnowsze

Co czeka prezydenta-elekta? Od lat panują pewne zasady

Burze w całym kraju. Strażacy mieli trudną noc [ZDJĘCIA]

Nawałnice na Dolnym Śląsku. Tysiące ludzi bez prądu

Szalona końcówka dogrywki w finale Pucharu Stanleya

Trump ogranicza podróżowanie do USA

RCB świętuje, kibice giną – dramat w Bengaluru

Sąd apelacyjny ogłosi dzisiaj wyrok w sprawie śmierci 16-letniego Eryka

Co jeszcze Tusk mógł zrobić by Trzaskowski wygrał wybory?