Jak poinformowała dzisiaj Prokuratura Rejonowa Gliwice Zachód, 22-latek usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy kolejowej.
Według komunikatu gliwickiej policji 22-latek 11 listopada 2024 r. w Rzeczycach (pow. gliwicki) próbował wykoleić pociąg PKP Intercity relacji Racibórz - Olsztyn.
Prok. Mariusz Dulba z Prokuratury Rejonowej Gliwice Zachód poinformował, że mężczyzna ułożył na torach kolejowych przeszkodę "w postaci stalowej rampy najazdowej".
"Podejrzany sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym (…). Przyznał się do popełnienia czynu i opisał dokładnie okoliczności, w jakich do tego doszło"
– powiedział prok. Dulba.
Dodał, że prokuratura złożyła wniosek o trzymiesięczny areszt dla 22-latka, ponieważ "istnieje podejrzenie, że może dopuścić się podobnych czynów", a także w związku z tym, że grozi mu surowa kara. Zgodnie z kodeksem karnym to od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
Policja wskazała, że katastrofy udało się uniknąć dzięki czujności maszynisty i nowoczesnej konstrukcji pociągu. Maszyna, która jechała z prędkością 120 km/h, zatrzymała się po ok. 600 m. Mimo to nie udało się uniknąć zderzenia z przeszkodą, której usunięcie trwało około czterech godzin.
"Żaden spośród 33 pasażerów i pięciorga członków załogi nie doznał obrażeń"
– poinformowała policja.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.