Szef Gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy - Marcin Mastalerek poinformował na antenie TVN24, że głowa państwa nie zamierza ponownie użyć aktu prawa łaski w stosunku do Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jeśli jednak będą oni mieli odbyć wyrok więzienia, sprawą zajmą się instytucje międzynarodowe!
Prezydent Duda miał już przekazać nowemu-staremu premierowi - Donaldowi Tuskowi swoje plany, dotyczące Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Według głowy państwa polskiego, ułaskawienie zastosowane wobec posłów PiS było prawomocne i wciąż obowiązuje, a wyrok sądu powszechnego, skazujący Wąsika i Kamińskiego na dwa lata pozbawienia wolności jest po prostu błędny.
Opierając się wyrokiem sądowym, marszałek Sejmu Szymon Hołownia zawiesił mandaty parlamentarne Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do czasu, aż rozpatrzeniem odwołania obu polityków zajmie się Sąd Najwyższy. Obaj politycy również nie uznają zawieszenia ich mandatów, tłumacząc to nieotrzymaniem decyzji marszałka Sejmu w formie listu poleconego.
Sprawa trafi o wiele dalej?
Mastalerek wskazał również, że prezydent nie rozważa ponownego zastosowania aktu łaski wobec Wąsika i Kamińskiego. Według niego, Trybunał Konstytucyjny już dwa razy potwierdził ułaskawienie i tym samym prezydent utwierdził się w przekonaniu, że jego akt nabrał mocy prawnej w związku z czym mandat obu polityków PiS nie podlega uchyleniu, ani zawieszeniu.
"Ułaskawienie już było", mówił w TVN 24 Szef Gabinetu prezydenta.
Dodał jednak, że w przypadku znalezienia się Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w więzieniu, prezydent rozważy powiadomienie instytucji międzynarodowych o tym fakcie. W uzasadnieniu takiego kroku miałoby znaleźć się sformułowanie o „więźniach politycznych” przetrzymywanych nielegalnie w Polsce. Jak zaznaczył - list w tej sprawie ma być obecnie przygotowywany.
"Prezydent zachował się uczciwie, uprzedził premiera a także większość rządową", dodał Mastalerek.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie