Przejdź do treści

Prezydent: Nie damy się ani podzielić, ani zniszczyć. Musimy stać razem w obronie naszych europejskich wartości

Źródło: TWITTER.COM/KANCELARIA PREZYDENTA

– Życie przynosi nam tragiczne momenty. Wróciłem właśnie z ambasady Belgii. Pogrążonej w żalu i rozpaczy. I kto wie, co będzie? Nikt z nas nie jest w stanie tego przewidzieć. Ale jednego jestem w stu procentach pewien – że musimy stać razem w obronie naszych europejskich wartości w obronie naszych wartości kulturowych – mówił Andrzej Duda komentując tragiczne doniesienia Brukseli. Prezydent Polski uczestniczył dzisiaj w spotkaniu z muzykami Orkiestry Symfonicznej z Hamburga.

– Musimy być solidarni za Belgami i solidarni w całej Europie. Nie możemy dać się pokonać brutalnej przemocy. Miałem taką myśl, że może trzeba odwołać dzisiejsze spotkanie. Może takie myśli mieli również państwo. Ale dziękuję że przybyliście do Pałacu Prezydenckiego. Państwo, swoją pracą, reprezentujecie to, co dla Europy niezwykle ważne i fundamentalne. W muzyce symfonicznej, w muzyce klasycznej, jest zawarte to co fundamentalne dla naszej wspólnej kultury – mówił prezydent.

"Nie damy się ani podzielić, ani zniszczyć"

– Dziękuję artystom tworzącym tę muzykę, artystom z wielu krajów Europy, również z Polski, że przybyliście do mojego kraju, że podzieliliście się swoją muzyką podczas koncertów w Katowicach i Krakowie. Proszę, żebyśmy to nasze dzisiejsze spotkanie, muzykę, którą państwo wykonują, potraktowali z jednej strony jako hołd dla tych, którzy zginęli w Brukseli. Lecz także jako wyraz naszej solidarności i postawy pokazującej, że się nie ugniemy i będziemy twardo przy naszych wartościach trwali. Nie damy się ani podzielić, ani zniszczyć – podkreślił Andrzej Duda. Po wypowiedzi prezydenta w sali rozległy się oklaski.

Chwilę po godzinie 8.00 na lotnisku w Brukseli doszło do dwóch silnych wybuchów. Już po ewakuacji w terminalu znaleziono trzeci ładunek wybuchowy, który nie eksplodował. Belgijskie służby poinformowały, że sprawcą eksplozji był zamachowiec samobójca. Francuska Agencja Prasowa AFP informuje o co najmniej 21 ofiarach śmiertelnych. Po niespełna 1,5 godzinie pojawiły się informacje o kolejnej eksplozji do której doszło na jednej ze stacji metra. W wyniku tego wybuchu mogło zginąć 15 osób. W mieście zamknięto system komunikacji. Nie działa metro, nie jeżdżą autobusy i tramwaje. Belgijskie służby zajmujące się bezpieczeństwem apelują do mieszkańców, by nie opuszczali domów. CZYTAJ WIĘCEJ

 CZYTAJ TAKŻE  

Świat solidarny z Belgią. Prezydent Duda: Wojna z terrorem jest naszym wspólnym obowiązkiem 

Szydło: Polscy obywatele są bezpieczni, wszystkie służby działają i są w pogotowiu

TVP Info

Wiadomości

Jakubiak o prześladowaniu Mateckiego: tu nie ma logiki. Jest akcja, jest reakcja

Tiger Woods kontuzjowany. Nie zagra w The Masters

Zmarł Witold Kaczanowski. Był przyjacielem Picassa

Wybory prezydenckie. Kuźmiuk o "planie B" Chmaja: jest w stanie wygłosić dowolną myśl

Sprawca podpalenia domu nie odpowie przed sądem

USA nałożyły sankcje na członków działającego w Szwecji gangu Foxtrot

Putin gra na czas, Ameryka trzyma klucz do pokoju

Bielan: KE chce ingerować w wybory w Polsce, tak jak w Rumunii. Będzie interpelacja

Borussia Dortmund rywalem Barcelony w ćwierćfinale LM

Afera w skokach. Norwegowie zawieszeni przez FIS

Była najbogatszą kobietą świata. Będzie patronką skweru w Krakowie

Małecki: Rosja musi zapłacić za ludobójstwo!

Polska Liga Boksu. Andrzej Gołota honorowym gościem na inaugurację rozgrywek

Warszawa nie jest już bezpieczna. "Kobiety boją się chodzić po ulicach"

Afera wokół "Królewny Śnieżki". Disney "ukrywa" politycznie poprawny film

Najnowsze

Jakubiak o prześladowaniu Mateckiego: tu nie ma logiki. Jest akcja, jest reakcja

Sprawca podpalenia domu nie odpowie przed sądem

USA nałożyły sankcje na członków działającego w Szwecji gangu Foxtrot

Putin gra na czas, Ameryka trzyma klucz do pokoju

Bielan: KE chce ingerować w wybory w Polsce, tak jak w Rumunii. Będzie interpelacja

Tiger Woods kontuzjowany. Nie zagra w The Masters

Zmarł Witold Kaczanowski. Był przyjacielem Picassa

Wybory prezydenckie. Kuźmiuk o "planie B" Chmaja: jest w stanie wygłosić dowolną myśl