- Cieszę się, że zaproszenie do Polski zostało przyjęte przez Donalda Trumpa. Będziemy rozmawiać przede wszystkim o kwestiach gospodarczych i kwestiach związanych z bezpieczeństwem. Także o obecności w Polsce żołnierzy amerykańskich. Dobrze byłoby, gdyby było ich u nas więcej - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" prezydent Andrzej Duda.
Zapytany przez „Super Express” o to, czy ma przygotowane pytanie na referendum dotyczące konstytucji, prezydent Andrzej Duda odpowiedział: - Te pytania, które dotyczą urzędu prezydenta, mam, natomiast jest wiele innych dziedzin, o które można zapytać i chcę przeprowadzić szerokie konsultacje w tej sprawie. Jestem już na przykład umówiony wstępnie z przewodniczącym NSZZ „Solidarność”, Piotrem Dudą, bo z punktu widzenia tej organizacji broniącej i reprezentującej pracowników, interesujące są kwestie choćby ochrony wielu emerytalnego.
Poruszono także kwestię przyjazdu do Polski prezydenta USA, Donalda Trumpa. - Cieszę się, że zaproszenie do Polski zostało przyjęte przez Donalda Trumpa. Będziemy rozmawiać przede wszystkim o kwestiach gospodarczych i kwestiach związanych z bezpieczeństwem. Także o obecności w Polsce żołnierzy amerykańskich. Dobrze byłoby, gdyby było ich u nas więcej - powiedział prezydent.
- Prowadzimy konsekwentną politykę, jesteśmy krajem członkowskim Unii Europejskiej, jesteśmy tez krajem członkowskim Sojuszu Północnoatlantyckiego, w którym Stany zjednoczone są największa potęgą. Jesteśmy sojusznikiem militarnym, chcemy mieć także ze Stanami jak najlepsze stosunki gospodarcze. Dlatego bardzo się cieszę, że Biały Dom zapowiedział, że właśnie przed szczytem G20, który będzie miał miejsce w Niemczech, prezydent Trump odwiedzi Polskę jako kraj sojuszniczy. Stany Zjednoczone są światowym mocarstwem, są potęgą gospodarczą i chciałbym, żeby Polska miała z tym krajem jak najlepsze relacje, podobnie jak z Niemcami - dodał.
Prezydent Duda potwierdził, że słyszał taśmy z rozmowy ks. Sowy o "zniszczeniu Gazety Polskiej". - Ludzie związani z obecną opozycją, którzy wysłali na siedzibę tygodnik „Wprost” ABW, żeby skonfiskowała taśmy, teraz mówią o zagrożeniu wolności mediów w Polsce. Te tak zwane taśmy księdza Sowy, z bardzo niewyszukanym językiem, z rozmowami, które nie powinny mieć miejsca, oceniam jako żenujące - stwierdził Andrzej Duda.